"Nowa Energia, Nowa Platforma"- tak brzmiało hasło przewodnie dzisiejszej Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej. Zbyt wielu nowości jednak na tym wydarzeniu nie uświadczyliśmy, co celnie podsumował europoseł PiS, Joachim Brudziński.
Borys Budka zadebiutował co prawda jako lider PO, a do zarządu wybrano kilka nowych osób (w tym marszałka Senatu, prof. Tomasza Grodzkiego), ale to, co zaprezentowała dziś Platforma Obywatelska, była raczej mocno ograna.
Mimo iż Polacy już dwukrotnie pokazali, że nie chcą rządów tej formacji, Budka zapewniał dziś, że Platforma w końcu wygra. Nie zabrakło niewybrednych ataków pod adresem polityków PiS przy jednoczesnych zapewnieniach o powrocie do "dobrych praktyk" PO.
– Wysłuchałem nowego szefa #PO @bbudka i mogę z całym przekonaniem stwierdzić, że członkowie Platformy szybko zatęsknią za @SchetynadlaPO- napisał na Twitterze europoseł Prawa i Sprawiedliwości, Joachim Brudziński.
Zdaniem polityka PiS, nowy lider PO „nie zaskoczył” charyzmą ani energią.
– Studenci mają bardzo trafne określenie na ten typ wykładowcy: zaklinacz węży- podsumował.
Wysłuchałem nowego szefa #PO @bbudka i mogę z całym przekonaniem stwierdzić, że członkowie Platformy szybko zatęsknią za @SchetynadlaPO Charyzmą i energią pan Przewodniczący Budka nie zaskoczył. Studenci maja bardzo trafne określenie na ten typ wykładowcy #zaklinaczwęży
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) February 8, 2020
