Trzeci kandydat, Rajmund Dominikowski z Tczewa dostał 8 głosów.

Zdecydowane wsparcie prezydenta i walka o spójność w partii

Nowo wybrany przewodniczący pomorskiej Platformy za najważniejsze zadanie w najbliższym czasie uznał aktywny udział pomorskiej PO w kampanii prezydenckiej Bronisława Komorowskiego.  - Zbieramy dalej podpisy poparcia, aby dać tej kampanii odpowiedni dynamizm (...) Nie ma więc chwili spokoju, nie możemy spocząć na laurach. Platforma na Pomorzu będzie wtedy silna, kiedy będzie świetny wynik Bronisława Komorowskiego - w to wierzę - powiedział Neumann dziennikarzom po ogłoszeniu wyników.

Jak dodał, tych członków pomorskiej Platformy, którzy głosowali na Borusewicza, chce przekonać do siebie pracą. - Spieraliśmy się wewnątrz, ale to nie był spór, który narażał nas na jakieś faule i inne niedogodności, które przeszkadzałyby nam pracować. Jestem przekonany, bo znam Bogdana Borusewicza przez długie lata, że będziemy razem pracować dla dobra pomorskiej Platformy (...) Jesteśmy cały czas kolegami. To nie jest tak, że walczyliśmy tu na śmierć i życie, to była twarda walka i rywalizacja, ale rywalizacja wewnątrz rodziny, a nie wśród przeciwników - podkreślił nowy lider PO na Pomorzu.

Minister i szef Platformy

Pytany o łączenie nowej funkcji z pracą w resorcie zdrowia, Neumann odpowiedział, że jeśli nie da się ich pogodzić, to będzie zastanawiał się nad rezygnacją z ministerialnego stanowiska. - Wymaga to rozmowy z panią premier: to jest właściwa osoba od tego, żeby decydować, kto jest ministrem, a kto nie jest - nadmienił.

Neumann urodził się 30 kwietnia 1968 roku w Starogardzie Gdańskim (Pomorskie). Ukończył studia ekonomiczne w Wyższej Szkole Bankowej w Poznaniu i na Politechnice Koszalińskiej. Od 1994 r. związany był z samorządem w Starogardzie Gd. Był m.in. radnym i członkiem zarządu miasta. W latach 2002–2007 pełnił funkcję radnego powiatu i starosty starogardzkiego. W wyborach w 1991 i 1993 bez powodzenia ubiegał się o mandat poselski z listy Konfederacji Polski Niepodległej. Był szefem KPN w okręgu gdańskim. Później należał do Ruchu Stu, a od 2001 r. jest członkiem Platformy Obywatelskiej. Z ramienia tej partii zasiada w Sejmie od 2007 r. Był m.in. członkiem sejmowej komisji śledczej ds. zbadania nielegalnych nacisków na kształt ustawy o grach i zakładach wzajemnych. Od sierpnia 2012 r. jest sekretarzem stanu w Ministerstwie Zdrowia.

 Do sobotniego zjazdu wyborczego pomorskiej PO w Gdańsku obowiązki jej przewodniczącego pełnił b. europoseł Jan Kozłowski. Funkcję tę objął w styczniu 2014 r. po tym, jak zarząd krajowy Platformy zawiesił w prawach członka partii ówczesnego lidera PO na Pomorzu, b. ministra transportu Sławomira Nowaka. Miało to związek z zarzutami składania fałszywych oświadczeń majątkowych, jakie Nowakowi postawiła warszawska prokuratura. Chodziło o niewpisanie do oświadczeń majątkowych drogiego, szwajcarskiego zegarka.

Czytaj więcej:

Surmacz: Platforma Obywatelska jest popękana, działają tam różne grupy interesów

Wipler: PO to już nie Platforma Obywatelska, tylko Platforma Socjalistyczna