Przejdź do treści

Borowski i Płużański o Lechu Wałęsie: To było oczywiste od dawna! Co teraz z obrońcami TW "Bolka"?

Źródło: Telewizja Republika

Z dokumentów opublikowanych przez Instytut Pamięci Narodowej wynika jasno, że Lech Wałęsa to TW „Bolek” – donosił na swoich kolegów i brał za to wynagrodzenie. Sprawę na antenie Telewizji Republika komentowali Adam Borowski (były opozycjonista) i Tadeusz Płużański (prezes fundacji "Łączka").

– Po przeprowadzeniu opinii (zawiera 235 stron) w naszej ocenie jest kompleksowa i spójna. Wnioski są jednoznaczne i nie pozostawiają wątpliwości. Odręczne zobowiązanie o podjęciu współpracy zostało w całości nakreślone przez Lecha Wałęsę. Pokwitowania odbioru pieniędzy zostały nakreślone przez Wałęsę – mówił prok. Andrzej Pozorski na specjalnej konferencji w IPN.

– To wielki przełom – mówił sarkastycznie Płużański, który podkreślił, że informacje na jaw wyszły w momencie wydania książki Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii".

– Minęło od tego czasu prawie 10 lat i dziś w Polsce jest "wielki szok". To, że mimo coraz większych dowodów nadal znajdują się obrońcy Wałęsy, którzy mówią o błędach grafologów jest nieporozumieniem. Zgadzam się z tymi, którzy twierdzą, że gdyby Wałęsa przyznał się w odpowiednim momencie zyskałby na tym wiele, może nawet wybaczenie. Pytanie więc, czy były prezydent nie powinien być ścigany za składanie fałszywych zeznań oraz wykradanie dokumentów podczas swojej prezydentury – mówił prezes fundacji "Łączka".

– Śledziłem wczoraj bardzo pilnie wypowiedzi wszystkich stron. Większość z "obrońców" Wałęsy nie zaprzecza już, jakoby nie był współpracownikiem SB. Zmienia natomiast narracje swoich wypowiedzi mówiąc, że "to było dawno temu i nie ma sensu o tym dyskutować w dzisiejszej Polsce" – mówił Borowski.

– To, że Lech Wałęsa był agentem i donosił na kolegów jest jasne. Zwróciłbym uwagę na jedną rzecz – Ci, którzy bronią go teraz, nich wytłumaczą się, gdzie byli, gdy "niezawisły sąd" prawie doprowadził Krzysztofa Wyszkowskiego do bankructwa, zmuszając go do przeprosin.  

Telewizja Republika

Wiadomości

Lekarz przed sądem. Miał pomagać kolarzom w dopingu

Biegły ustalił przyczynę eksplozji, w której zginęły dwie osoby

Tuskowi zrzędnie mina. Większość Polaków jest niezadowolona z jego pracy

Policzek dla Gawkowskiego. Umorzono śledztwo ws. programu "Laptop dla ucznia"

Słynny krwiodawca nie żyje. Uratował miliony dzieci

Z filiżanką Republiki każdy dzień będzie udany

Gen. Wroński: rząd Tuska tnie wydatki na serwisowanie sprzętu i ćwiczenia żołnierzy

Najwybitniejsze portrety Wyspiańskiego na wystawie w Londynie

Ewakuacja dworca głównego w Wiedniu. Ogromna akcja policji

To już się dzieje! Niemcy szykują autobusy z imigrantami do Polski

Odwołanie prokuratury uznane. 20-latek z Rabki wraca do aresztu

Antyamerykanizm w Niemczech rośnie w siłę. Merz w awangardzie

Wybory - referendum przeciwko rządowi Tuska

Pełnomocnik komitetu PiS wnioskuje, by PKW zawiadomiła prokuraturę

Szef gangu pseudokibiców Cracovii skazany na 10 lat więzienia

Najnowsze

Lekarz przed sądem. Miał pomagać kolarzom w dopingu

Słynny krwiodawca nie żyje. Uratował miliony dzieci

Z filiżanką Republiki każdy dzień będzie udany

Gen. Wroński: rząd Tuska tnie wydatki na serwisowanie sprzętu i ćwiczenia żołnierzy

Najwybitniejsze portrety Wyspiańskiego na wystawie w Londynie

Biegły ustalił przyczynę eksplozji, w której zginęły dwie osoby

Tuskowi zrzędnie mina. Większość Polaków jest niezadowolona z jego pracy

Policzek dla Gawkowskiego. Umorzono śledztwo ws. programu "Laptop dla ucznia"