Borowski: My musimy być uczciwi wobec naszych, poległych rodaków
– Faktem jest, że swastyka ma inną symbolikę w różnych kulturach. Była II wojna światowa. Pod tym znakiem dokonano ogromnych zbrodni. Na naszych terenach ona ma straszną symbolikę. I opowiadanie, że ma ona szczęśliwe znaczenie to kompletna głupota i znieważenie – powiedział dla Telewizji Republika Adam Borowski, były działacz opozycji demokratycznej w PRL.
– Niby konstytucja zawiera zapis o zakazie propagowania komunizmu i faszyzmy. Jednak to był martwy przepis, nie mający żadnego odzwierciedlenia. Wręcz karało się – a raczej próbowano tych ludzi, którzy niszczyli komunistyczne symbole. Doszło teraz propagowanie banderyzmu. Interes bieżący jest bardzo istotny, Ukraińcy zarabiają u nas sensowne pieniądze – dlatego nie myślę, że Ukrainy będzie w Polsce mniej – ocenił Adam Borowski.
– Bandera jest czczona, oni nie rozumieją. Są zdziwieni kiedy opowiada się co ukraińska bandera wyprawiała. To jest sprawa ich edukacji, ich problem. My musimy być uczciwi wobec naszych, poległych rodaków. Tych, którzy złożyli ofiarę i zostali zamordowani. Musimy wpisać ten banderyzm do ustawy. My Polacy nie możemy sobie pozwolić, aby taka formacja była w Polsce czczona – podkreślił.
– To, że była to formacja zbrodnicza z naszego punktu widzenia jet oczywista. To jest nasz obowiązek. Udawanie, że tych zbrodni nie było do niczego nie prowadzi i jest brakiem szacunku – dodał.
– Nie ma w Polsce formacji, która by hitleryzm, nazizm propagowała. Zastanawiam się co w głowach takich ludzi się znajduje. To musiała być jakaś ustawka. To jest niebywałe. Każdy Polak, który ma odrobinę oleju w głowie by czegoś takie nie zrobił. Uważam, że to była ustawka. Ta historia udowodniła, że w Polsce nie stawia się równości między faszyzmem, a komunizmem – powiedział Borowski - nawiązując do materiału Superwizjera.
Telewizja TVN, podczas wyemitowanego programu "Superwizjer" pokazała materiały filmowe, zebrane przez ich reporterów, którzy przeniknęli do środowisk stowarzyszenia "Duma i Nowoczesność". To autorzy happeningu, na którym powieszono wizerunki polskich europarlamentarzystów. Program jasno przedstawia organizację jako o charakterze neofaszystowskim.
– Faktem jest, że swastyka ma inną symbolikę w różnych kulturach. Była II wojna światowa. Pod tym znakiem dokonano ogromnych zbrodni. Na naszych terenach ona ma straszną symbolikę. I opowiadanie, że ma ona szczęśliwe znaczenie to kompletna głupota i znieważenie. Nie ma miejsca na inne znaczenie. Każdy kto myśli inaczej nie jest mądrym człowiekiem – zaznaczył Borowski.