W poniedziałek francuski ambasador przyjął delegację polskich strażaków, którzy w sierpniu tego roku, w odpowiedzi na prośbę Francji skierowaną w ramach unijnego mechanizmu, walczyli z pożarami lasów na południu tego kraju.

Pisaliśmy wcześniej: Nasi bohaterowie wracają do kraju. Strażacy zakończyli akcję we Francji

"Polska była pierwszym krajem, który odpowiedział na naszą prośbę o pomoc", powiedział Frederic Billet. "Warto tutaj również podkreślić, że Polska zadysponowała do Francji największą liczbę strażaków i sprzętu. 146 strażaków, 49 pojazdów. Kolumna polskich strażaków została zauważona w całej Europie", dodał.

🇵🇱👨‍🚒🤝🇫🇷W ramach wyrażenia wdzięczności za ogromne wsparcie dla Francji, jakim były działania gaśnicze modułu GFFFV Poland z rąk Ambasadora Republiki Francji w Polsce Frédérica Billet @Amb_Francji odebrałem dziś list gratulacyjny.
Dziękuję wszystkim strażakom za niezawodność ! pic.twitter.com/xHIV7xql6y

— Andrzej Bartkowiak (@ABartkowiak_PSP) October 24, 2022

Według ambasadora to zaangażowanie pokazało, że solidarność europejska działa. Zwrócił uwagę, że obok polskich strażaków działali też strażacy z Austrii, Niemiec, Rumunii i Grecji.

Zobacz też: Z Francji przez Niemcy do Polski. Wielki konwój strażaków wraca do domu

Billet zaznaczył, że polscy strażacy znakomicie wykonali swoją misję, a Francuzi są pod ogromnym wrażeniem ich działania.

"Drodzy polscy strażacy, Francja jest wam niezwykle wdzięczna. Wiemy, że możemy liczyć na Polskę, tak jak Polska może liczyć na nas", oświadczył.

Komendant główny Państwowej Straży Pożarnej gen. brygadier Andrzej Bartkowiak z rąk ambasadora odebrał list gratulacyjny. Jak podkreślił, polscy strażacy po raz kolejny potwierdzili, że są bohaterami.

Tak było: Misja zakończona sukcesem! Uratowali kawałek Francji. Merci beaucoup

"Dziękowaliśmy już wielokrotnie strażakom za tę misję, ale dla strażaków to żadne arkana ugasić las. Jak się okazało, polscy strażacy mogą się już pochwalić wielkim doświadczeniem", powiedział komendant.