Kierwiński usunął patronkę z nazwy sanatorium

Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Sanatorium Uzdrowiskowe Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Krynicy-Zdroju im. bł. Karoliny Kózkówny zmienił nazwę na... taką samą tylko bez imienia i nazwiska błogosławionej. Dlaczego Marcin Kierwiński, jako szef MSWiA, nie chce upamiętniania ofiary rosyjskiego żołdaka? I jaki wpływ na to ma fakt, że jego ojciec Andrzej Kierwiński, był pułkownikiem ludowego Wojska Polskiego (LWP) i człowiekiem cieszącym się najwyższym zaufaniem władz PRL-u.
Błogosławiona Karolina Kózkówna została zamordowana przez rosyjskiego żołdaka w 1914 roku, gdy broniła się przed gwałtem. Dziewczyna zachowała czystość, zapłaciła za to najwyższą cenę - Rosjanin zabił ją, wielokrotnie tnąc bagnetem. Została ona beatyfikowana przez św. Jana Pawła II.
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Najnowsze

Semeniuk-Patkowska: władza dba o to, żeby prawda o dronach nie wypłynęła?

Prezydent chce pilnych wyjaśnień od rządu w sprawie rakiety, która zniszczyła dom na Lubelszczyźnie

Sikorski zaatakował prezydenta ws. reparacji. Przydacz ostro odpowiedział
