Blisko 50 proc. wynikiem zadowalającym? Nie dla poseł Pawłowicz! "By do korzeni wyciąć zło lewactwa"
Z opublikowanego w piątek sondażu CBOS-u wynika, że Prawo i Sprawiedliwość może liczyć na duże poparcie wśród wyborców. Do wyników sondażu w swoim stylu odniosła się poseł PiS Krystyna Pawłowicz.
Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w sierpniu 47 proc. zadeklarowanych wyborców poparłoby Prawo i Sprawiedliwość, 19 proc. Koalicję Obywatelską, a 9 proc. zagłosowałoby na SLD - wynika z sondażu CBOS . Do Sejmu weszłoby także PSL z poparciem 6 proc. Frekwencja wyniosłaby 77 proc.
Odnosząc się do wyników sondażu, poseł Pawłowicz w niewybrednym stylu zaapelowała o „mobilizację i jeszcze wyższy wynik”.
"Prosimy o mobilizację i JESZCZE WYŻSZY niż 53 % wynik,tak abyśmy mogli do gruntu zmienić Polskę,do korzeni wyciąć zło agresywnego i wulgarnego lewactwa i postkomuny,byśmy mogli wreszcie razem obalić konstytucję Jaruzel.Kwaśniews.Kiszczaka.Mazowiec.Michnika i napisać dla RP nową" – czytamy we wpisie na Twitterze.
Prosimy o mobilizację i JESZCZE WYŻSZY niż 53 % wynik,tak abyśmy mogli do gruntu zmienić Polskę,do korzeni wyciąć zło agresywnego i wulgarnego lewactwa i postkomuny,byśmy mogli wreszcie razem obalić konstytucję Jaruzel.Kwaśniews.Kiszczaka.
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) August 30, 2019
Mazowiec.Michnika i napisać dla RP nową. https://t.co/LpwaTswVa8
