Bielan: Gdyby Duda zamknął się w czterech ścianach i dumał jaka będzie jego prezydentura, moglibyśmy go krytykować
– Andrzej Duda działa dokładnie w taki sam sposób jak przed wyborami i mam nadzieję, że wyborcy to docenią – mówił Adam Bielan z Polski Razem Zjednoczonej Prawicy. W rozmowie z Piotrem Goćkiem, gość Telewizji Republika komentował przygotowania do zbliżających się wyborów parlamentarnych oraz działania oczekującego na zaprzysiężenie prezydenta elekta Andrzeja Dudy.
– Znając Andrzeja Dudę, myślę, że on ma dużo energii i że to zwycięstwo i ten wynik dają mu dużo energii – mówił polityk, komentując aktywność prezydenta elekta w ciągu ostatnich tygodni.
– Gdyby Duda zamknął się w czterech ścianach i dumał jaka będzie jego prezydentura to moglibyśmy go krytykować (...) Andrzej Duda działa dokładnie w taki sam sposób jak przed wyborami i mam nadzieję, że wyborcy to docenią – tłumaczył.
Dzisiaj odbędą się pierwsze oficjalne spotkania prezydenta elekta z zagranicznymi gośćmi. Andrzej Duda spotka się z premierem Kanady Stephenem Harperem i emirem Dubaju szejkiem Mohammedem bin Raszidem al-Maktumem.
Nie dzielmy skóry na niedźwiedziu
Komentując dzisiejsze doniesienia prasowe dotyczące decyzji personalnych po jesiennych wyborach, Bielan podkreślił, że "chciałby aby Gazeta Wyborcza miała rację, i żeby jego ugrupowanie zdobyło większość". W dzisiejszym wydaniu Wyborczej, dziennikarze spekulują nad ewentualnym losem Jarosława Kaczyńskiego, w sytuacji gdyby premierem została wiceprezes PiS Beata Szydło. W artykule pada sugestia, że prezes PiS mógłby wtedy zostać marszałkiem Sejmu.
– Mamy niezłe sondaże, że ale do wyborów mamy jeszcze trochę czasu (...) przed nami wciąż ciężka praca – mówił Bielan, tłumacząc, że nie chce on "dzielić skóry na niedźwiedziu".
Czytaj więcej:
Kwiatkowski: Współpraca z Andrzejem Dudą będzie dla mnie zaszczytem