Dwaj astronauci NASA, którzy na pokładzie Dragona dotarli do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, dziś wieczorem czasu polskiego mają powrócić na Ziemię. Amerykanie Bob Behnken i Doug Hurley spędzili na ISS dwa miesiące.
Astronauci Bob Behnken i Doug Hurley wracają na Ziemię w kapsule Dragon, tej samej, którą przylecieli na ISS. Ok. 20:40 polskiego czasu ma ona wodować u wybrzeża Florydy. Ich podróż do domu ma w sumie trwać 21 godzin.
Skąd tak duże zainteresowanie? Pojazd, który wraca, jest cały czas w fazie testowania. On oczywiście wynosił już ładunki, wracał już na Ziemię, ale tym razem wraca z 2-osobową załogą. Jest wiele momentów, które mogą dramatycznie zaważyć na powodzeniu tej misji - przypomina w rozmowie z reporterem RMF FM dr Leszek Błaszkiewicz z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.
Na powodzenie misji świat patrzy też z komercyjnego punktu widzenia. Im więcej udanych startów i lądowań, tym szybciej turystycznie będziemy latać w kosmos.
Im bardziej będzie to niezawodna kapsuła, tym szybciej pojawią się loty nie tylko wiozące astronautów do stacji kosmicznej, ale też loty dowożące w przestrzeń kosmiczną pasażerów - dodaje dr Błaszkiewicz.