Aparat rządowy zbombardował dywanowo PKW. „Największa partia w polskim Sejmie została pozbawiona środków”
Portal niezalezna.pl rozmawiał z mecenasem Dariuszem Lasockim, członkiem Państwowej Komisji Wyborczej w poprzedniej kadencji, który powiedział, że „w poprzedniej kadencji nikt na nas nie naciskał, działaliśmy w pluralistycznym środowisku. Teraz aparat rządowy zbombardował dywanowo PKW”.
Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu Prawa i Sprawiedliwości z wyborów parlamentarnych 2023 roku. Prawo i Sprawiedliwość otrzyma pomniejszoną dotację, zaś znacznie dotkliwsza okaże się kwestia subwencji, do rozstrzygnięcia której dojdzie w przyszłym miesiącu.
CZYTAJ WIĘCEJ <<< PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu PiS >>>
Członek PKW poprzedniej kadencji mec. Dariusz Lasocki mówi portalowi niezalezna.pl, że odebranie trzyletniej subwencji jest niemal pewne.
- Największa partia w polskim Sejmie została pozbawiona środków. A to dopiero początek. We wrześniu zostanie odebrana cała subwencja za całe trzy lata. To ponad 70 milionów złotych”
- powiedział.
- Kolejna uchwała będzie konsekwencją tego, co się dziś wydarzyło. PKW nie ma innego ruchu, niż stwierdzić, że subwencja w ogóle się nie należy
– uważa mec. Lasocki.
I dalej powiedział, że „z moich analiz nie tylko Kodeksu wyborczego, ale również ustawy o partiach politycznych, a konkretnie artykułu 38d. [Utrata prawa do subwencji] wynika, że sankcją za odrzucenie sprawozdania finansowego z funduszu wyborczego jest odebranie subwencji w pełnej wysokości. Nie 75 proc., nie jakieś dziesięć milionów… to absolutne bzdury. Niestety te bzdury powielają też niektórzy członkowie PKW”.
- Już we wrześniu usłyszymy, że subwencja się nie należy. I to w 100 proc.! PiS może liczyć jedynie na pomniejszoną dotację
- powtórzył.
CZYTAJ WIĘCEJ <<<Warchoł: po raz pierwszy w historii władza zabiera opozycji pieniądze >>>
Źródło: niezależna.pl