"Spotykamy się prawie dokładnie w rocznicę wydarzenia, które na zawsze zmieniło historię naszej części Europy i które ma wpływ na sytuację bezpieczeństwa na całym świecie. Mówię tutaj o brutalnej, pełnoskalowej rosyjskiej agresji na Ukrainę, która rozpoczęła się 24 lutego ubiegłego roku", powiedział na początku szczytu B9 w Warszawie prezydent RP Andrzej Duda. Przypomniał, że dzień po rosyjskiej agresji na Ukrainę przywódcy państw Bukareszteńskiej Dziewiątki spotkali się w Warszawie, aby przedyskutować największe wyzwania stojące przed całym sojuszem NATO oraz o możliwościach wsparcia Ukrainy.
"To, co chcemy zrobić dzisiaj, to zastanowić się wspólnie, w gronie najbliższych sojuszników, nad naszymi kolejnymi krokami przed szczytem B9 w Bratysławie oraz szczytem NATO w Wilnie, a także o możliwościach udzielania dalszego wsparcia Ukrainie", powiedział prezydent, inaugurując obrady.
Zobacz też: Joe Biden na szczycie B9: Artykuł 5. NATO jest świętym zobowiązaniem [wideo]
Bukareszteńska Dziewiątka to regionalna inicjatywa Polski i Rumunii służąca koordynacji stanowisk oraz wymianie poglądów państw wschodniej flanki NATO na sprawy bezpieczeństwa.
Pisaliśmy wcześniej: Jens Stoltenberg na szczycie B9: Putin gotuje się do dalszej wojny [wideo]
Formułę konsultacji w gronie tych dziewięciu krajów zainaugurowało spotkanie prezydentów w Warszawie w 2014 r. W listopadzie 2015 r. w Bukareszcie państwa Europy Środkowo-Wschodniej podpisały wspólną deklarację połączenia wysiłków na rzecz zapewnienia silnej, wiarygodnej, zrównoważonej obecności wojskowej NATO w regionie.
Posłuchajcie całej wypowiedzi.