Andrzej Duda na spotkaniu z ambasadorami: Będę dążył, by do 2016 r. pojawiły się silne bazy i infrastruktura NATO
Kandydat PiS na prezydenta Andrzej Duda spotkał się z kilkunastoma ambasadorami zrzeszonymi w Klubie Ambasadorów Mówiących po Polsku. Przedstawił im m.in. swój program dot. bezpieczeństwa międzynarodowego Polski.
Jak informuje biuro prasowe PiS spotkanie, w formie nieoficjalnego śniadania, zostało zorganizowane przez obecnego przewodniczącego klubu ambasadora Węgier Ivana Gyurcsika. Według służb prasowych PiS uczestniczyło w nim 12 ambasadorów - poza dyplomatą z Węgier, także z: Wielkiej Brytanii, Rosji, Ukrainy, Izraela, Czech, Słowacji, Litwy, Gruzji, Chorwacji, Słowenii i Czarnogóry.
Duda miał przedstawić wizję zadań, jakie chciałby wypełniać jako prezydent w kwestii bezpieczeństwa międzynarodowego Polski.
(Andrzej Duda) najpierw podkreślił, że podstawą naszego bezpieczeństwa jest i będzie NATO. W perspektywie szczytu Sojuszu w Warszawie w 2016 roku będzie dążył, by do tego czasu w Polsce pojawiły się silne bazy i infrastruktura NATO (idea Newport Plus). Zdolności obronne Europy – jego zdaniem – winny być tworzone wyłącznie w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego. Polska winna też dążyć do coraz ściślejszych, bilateralnych relacji w dziedzinie bezpieczeństwa ze Stanami Zjednoczonymi – relacjonuje przebieg spotkania biuro prasowe PiS.
Kandydat PiS miał podkreślić ponadto, że Polska nie postrzega żadnego państwa jako naturalnego wroga, nie może jednak godzić się na łamanie prawa międzynarodowego.
Duda zwrócił też uwagę - relacjonuje sztab kandydata - że Unia Europejska musi podjąć wysiłek deregulacyjny, "powinna być elastyczna, skuteczna i oparta na zasadzie pomocniczości".
Wedle komunikatu biura prasowego PiS, Duda mówił również o konieczności odbudowy współpracy strategicznej w regionie, "wypracowaniu nowych celów regionalnych dla Europy Środkowej i Wschodniej", odbudowaniu zrozumienia w ramach Grupy Wyszehradzkiej i budowie wspólnoty bałtycko–skandynawskiej.
A. Duda będzie też wspierał rodzącą się współpracę w regionie Karpat. Łuk karpacki może być nową osią dynamiki polityki i rozwoju Europy. Łączy kraje UE, kraje wschodnie i bałkańskie dążące do UE, państwa NATO i spoza tego bloku. (...) Jako prezydent A. Duda będzie zabiegał o wzmocnienie obecności Polski w systemie ONZ i w innych globalnych sieciach i organizacjach współpracy (m.in. G-20) – czytamy w komunikacie PiS.
W spotkaniu Andrzejowi Dudzie towarzyszyli posłowie PiS Witold Waszczykowski i Jarosław Sellin.
Wcześniej w trakcie kampanii Duda spotkał się z ambasadorami USA, Francji i Niemiec; rozmawiał z nimi m.in. o sytuacji na Ukrainie.