Sędzia Izby Cywilnej SN Kamil Zaradkiewicz stworzył listę listę 747 sędziów nadal orzekających w sądach, którzy zostali powołani przez Radę Państwa PRL. W rozmowie z portalem telewizjarepublika.pl do sprawy odniósł się poseł PiS, Adam Andruszkiewicz.
Adam Andruszkiewicz stwierdził, że publikacja listy przez prof. Kamila Zaradkiewicza dobitnie podkreśla, w jakiej stanie jest polskie sądownictwo:
– Ta sytuacja bardzo jasno pokazuje, że odziedziczyliśmy sądownictwo po PRL Odziedziczyliśmy to nie tylko systemowo, ale również z ludźmi, którzy wtedy orzekali. Bardzo płynnie przeszli oni do sądownictwa III RP. – powiedział w rozmowie z portalem telewizjarepublika.pl poseł PiS Adam Andruszkiewicz.
– To pokazuje bardzo jasno, że te reformy, które są wprowadzane przez rząd PiS muszą być dokończone pomimo prób bombardowania ich ze strony opozycji, pomimo wynoszenia tych spraw na arenę międzynarodową i pomimo oporu Sądu Najwyższego. – podkreślił poseł.
Adam Andruszkiewicz zapewnił, że misja naprawy wymiaru sprawiedliwości nie zostanie mimo to przerwana:
– Żadna praktyka „ulicy i zagranicy” nas ku temu nie zniechęci. Zrobimy wszystko, żeby sądy działały sprawnie, żeby zostały oczyszczone z komunistycznych pozostałości.– powiedział.
