Przejdź do treści
12:39 UE: Litwa chce przyjęcia 18. pakietu sankcji wobec Rosji i szybkiego rozpoczęcia pracy nad 19.
11:37 Kapsuła Dragon z Polakiem na pokładzie wodowała w Pacyfiku
11:11 Francja: Mer podparyskiej miejscowości Triel-sur-Seine zabronił młodzieży wychodzenia z domu po godz. 23 bez zezwolenia rodziców
10:18 Tarnów: Zarzuty dla dwóch mężczyzn w związku z piątkowym atakiem na 17-latka
10:11 Lublin: 10 osób oskarżonych o handel narkotykami w internecie. Grupą kierował obcokrajowiec
09:30 Śląskie: Usunięta awaria kolejowa między Kędzierzynem-Koźlem i Gliwicami
08:54 Katowice: Akt oskarżenia przeciwko Sebastianowi M. za tragiczny wypadek na A1
08:08 Kraków: Obrońcy skazanego za udział w potrójnym zabójstwie złożyli kasację, chcą uniewinnienia
07:29 IMGW: deszcz i burze na północy i zachodzie kraju
Wydarzenie Poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Klub „Gazety Polskiej” Kościerzyna zapraszają na spotkanie z posłami Mariuszem Goskiem oraz Dariuszem Mateckim, 21 lipca, godz. 16.30, ul. 3 maja 9, Kościerzyna.
Wydarzenie USA: Kluby Gazety Polskiej Nowym Jorku zapraszają 23 lipca o godz. 19.00 Polonię na spotkanie autorskie z europosłem Danielem Obajtkiem, które odbędzie się w Cracovia Manor, Wallington, NJ07057
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

[AKTUALIZACJA] „Marszałkini” sejmu pozwoliła na groźby pod adresem polityka PiS. Gdy chciał odpowiedzieć... wyłączyła mu mikrofon

Źródło: Telewizja Republika

W trakcie burzliwej debaty na temat tzw. "wyborów kopertowych" poseł z kliki Tuska pozwolił sobie na skandaliczny atak w kierunku Przemysława Czarnka. Cezary Tomczyk groził byłemu ministrowi edukacji prokuraturą. Gdy poseł PiS chciał odpowiedzieć na bezprzykładny atak neomarszałkini neosejmu (neo to ulubione słowo rwącej się do władzy opozycji i dlatego je tu stosujemy) niejaka Dorota Niedziela... wyłączyła mu mikrofon. Ot, kulturalna towarzyszka!

Prof. Przemysław Czarnek, prezentując stanowisko klubu PiS podkreślił, że jego ugrupowanie jest niezmiennie za powołaniem komisji do spraw tzw. "wyborów kopertowych". Polityk punkt po punkcie odpowiadał na działania opozycji i przypominał, przez kogo wybory korespondencyjne się nie odbyły.

"Obecna tu pani marszałek Witek, wykonując obowiązek konstytucyjny, zapisany w Konstytucji RP, w lutym 2020 roku zarządziła wybory prezydenckie na dzień 10 maja 2020 roku. W marcu pojawił się pierwszy przypadek koronawirusa, 20 marca wprowadzono stan epidemii. Ale wybory nadal były zarządzone na 10 maja 2020 roku, bo nie ma żadnego przepisu konstytucji, który by w jakikolwiek sposób i kogokolwiek upoważniał do tego, żeby wybory te przesunąć na inny termin", przypomniał prof. Czarnek dodając, że polski rząd stanął przed obowiązkiem przygotowania wyborów w arcytrudnych warunkach, bo taka sytuacja nie miała miejsca w historii. Podkreślił, że nie można było dopuścić do sytuacji, że Polska nie miałaby prezydenta.

"W związku z tym podjęliśmy działania, wszystkie możliwe, zmierzające do tego, by te wybory się odbyły. Nie odkrywaliśmy Ameryki. Postanowiliśmy, że jeśli te wybory mają się odbyć i to w jak najbardziej bezpieczny dla obywateli sposób, to muszą być to wybory korespondencyjne. Nie jest to nowość. Kilka dni wcześniej odbyły się wybory w Bawarii, całkowicie korespondencyjne. To są praktyki stosowane na całym świecie" - mówił polityk PiS.

"Niestety nie doszło do tych wyborów. Świadczą o tym dwie wypowiedzi wysokich przedstawicieli PO. Pan Trzaskowski, który zamarzył, żeby zostać prezydentem RP zablokował "wybory kopertowe". Sam mówił, że to "my, prezydenci wielkich miast z PO, zablokowaliśmy wybory kopertowe". Pani Kidawa-Błońska, wtedy kandydatka na prezydenta, dołująca w sondażach nieprawdopodobnie – w pewnym momencie w sondażach spadliście poniżej progu 10 proc. byliście przerażeni, bo gdyby ona wystartowała w tych wyborach, to by was skompromitowała, a wasze notowania nigdy by się nie podniosły. Co zrobiliście? Robiliście wszystko, żeby – jak to powiedziała pani Kidawa-Błońska, "wywalić wybory kopertowe". No i wywaliliście wybory kopertowe, nie przekazaliście rejestru wyborców - mówił poseł PiS dodając, że że dziś opozycja "Prawo i Sprawiedliwość z chęcią wykaże w komisji śledczej, „kto doprowadził do sytuacji, w której obowiązki państwa nie mogły być wykonane, w której blokowano funkcjonowanie państwa polskiego w zakresie jego podstawowych obowiązków”. Wy nie jesteście demokratyczni. Wy zadziałaliście jak totalitarna opozycja. My, w imię demokracji, wykonywaliśmy nasze obowiązki, które wynikają z Konstytucji RP", punktował prof. Czarnek.

Jak wskazał prof. Czarnek, opozycja wiele jednak nauczyła się od PiS.

"Nauczyliśmy was czterech zwrotek hymnu, nie mieliście pojęcia, że one w ogóle istnieją, nie mieliście pojęcia jakie imię żeńskie występuje w hymnie, a pan Budka chyba do tej pory tego nie wie. Pan tutaj skrzeczał cztery lata temu, ale chyba z komórki czytał, bo pan nie zna tego hymnu. Nauczyliśmy was, że ma manifestacjach i na zgromadzeniach trzymamy flagi Polski, a nie tęczówki, nie jakieś inne, tylko flagi Polski. Chodzicie teraz z flagą Polski. Pięknie, lekcja odrobiona" – podkreślił Czarnek dodając, że kolejna lekcja dotyczyła tego, że „w demokracji chodzi o to, żeby podatki płacone przez obywateli trafiały do budżetu, nie do waszych kieszeni, nie do lobbystów, nie do mafii VAT”.

"Kochani, powołajcie tę komisję. Tylko uwaga – zgodnie z prawem i zgodnie z parytetami zapisanymi w ustawie o sejmowej komisji śledczej. Powołajcie, a nauczymy was uczciwości w debacie na temat demokracji", zakończył.

Po ministrze Czarnku głos zabrał Cezary Tomczyk, który w odpowiedzi stwierdził, że posłem PiS... zajmie się prokuratura.

"Przed chwilą głos zabrał Przemysław Czarnek, ikona uczciwości III RP. Człowiek, który swoim znajomym i członkom PiS-u rozdawał wille za 5 zł. To ikona uczciwości i taki człowiek to idealny przykład, bo panem zajmie się prokuratura w przyszłości. Panem Czarnkiem zajmie się prokuratura w przyszłości", bredził krzykliwie z trybuny sejmowej członek kliki Tuska

"Panie pośle Tomczyk, jak pan jedzie do Sieradza, to po drodze jest Warta. W Warcie jest Zespół Szkół Specjalnych i tam stoi jedna willa. Nikt nie rozdawał pieniędzy" - podkreślił Przemysław Czarnek, ale Dorota Niedziela wyłączyła mu mikrofon. "Wicemarszałkini" uzasadniała, że „przytaczając art. 184 (Regulaminu Sejmu), nie widzi podstaw do sprostowania”.

PAP, wpolityce.pl, Portal TV Republika

Wiadomości

Sachajko: gdyby Nawrocki nie wygrał, to nastąpiłaby całkowita germanizacja

W Gdańsku duża manifestacja. Chodzi o wystawę "Nasi chłopcy" [LIVE]

Morawiecki wygrał w sądzie. Platforma Obywatelska musi przeprosić!

Niemcy muszą w końcu ponieść konsekwencje, za kataklizm który wywołali

Real finalizuje transfer Carrerasa za 50 mln euro

Astronauci z misji Ax-4 wrócili na Ziemię. Oglądaj TRANSMISJĘ

Uczniowie z Polski zdobyli w Dubaju cztery medale!

SPRAWDŹ TO!

Migrant zaatakował polskiego funkcjonariusza. Bosak: Z naszych robimy żywe tarcze!

Industria Kielce bez prezesa! Paweł Papaj tymczasowym sternikiem klubu

Jak unikać kontuzji uprawiając jogging?

Niemcy znów próbowali wwieźć do nas migrantów. Wycofali się, bo zobaczyli Polaków! WIDEO

Ceny ropy. Aktualne notowania

Afera GetBack. Sypie się wersja biznesmena zaprzyjaźnionego z politykami PO. Poznaliśmy akta sprawy: powiązani z nim ludzie mają już wyroki lub akty oskarżenia

HIT DNIA

Tusk skutecznym premierem? Polacy nie mają wątpliwości [SONDAŻ]

Dzisiaj niestety deszcz i burze. Wiemy więcej!

Najnowsze

Sachajko: gdyby Nawrocki nie wygrał, to nastąpiłaby całkowita germanizacja

Real finalizuje transfer Carrerasa za 50 mln euro

Astronauci z misji Ax-4 wrócili na Ziemię. Oglądaj TRANSMISJĘ

Uczniowie z Polski zdobyli w Dubaju cztery medale!

SPRAWDŹ TO!

Migrant zaatakował polskiego funkcjonariusza. Bosak: Z naszych robimy żywe tarcze!

W Gdańsku duża manifestacja. Chodzi o wystawę "Nasi chłopcy" [LIVE]

Morawiecki wygrał w sądzie. Platforma Obywatelska musi przeprosić!

Niemcy muszą w końcu ponieść konsekwencje, za kataklizm który wywołali