Na ul. Dzielną 15, gdzie znajduje się stołeczne Biuro Rzeczy Znalezionych, przyniesiono w ubiegłym roku 6200 przedmiotów. 93 proc. z nich wciąż czeka na właścicieli.
327 telefonów, 206 zegarków, 48 tabletów, 37 rowerów, 26 laptopów, 15 czytników e-booków, 7 aparatów fotograficznych, a także 19 łańcuszków, 12 pierścionków i 8 obrączek znalezionych w mieście trafiło do biura przy ul. Dzielnej. Przedmioty przynoszone są najczęściej przez policjantów, funkcjonariuszy straży miejskiej, pracowników metra, lotniska, Centrum Nauki Kopernik, a także kin i centrów handlowych.
Właściciel poszukiwany
Rzecznik ratusza Karolina Galecka zapewniła, że pracownicy biura aktywnie poszukują właścicieli przedmiotów. „Dzwonią pod numery telefonów znajdujące się na wizytówkach pozostawionych w teczkach i dokumentach oraz ostatnio wybierane numery w telefonach komórkowych lub kontaktują się drogą mailową” – wyjaśniła.
Rzeczy są przechowywane przez dwa lata od dnia znalezienia. Po tym terminie prawo własności przechodzi na znalazcę (osobę, która przyniosła dany przedmiot do biura). W przypadku nieodebrania rzeczy ich właścicielem staje się m.st. Warszawa. Przedmioty te są nieodpłatnie przekazywane komórkom organizacyjnym Urzędu lub instytucjom prowadzonym przez miasto. W 2019 r. przekazano 661 rzeczy, w tym 57 aparatów fotograficznych, 34 czytników e-booków, 132 komputery, 77 rowerów, 105 telefonów komórkowych.
Pozostałe nieodebrane rzeczy są przeznaczone do sprzedaży lub likwidacji, jeśli ich stan na to pozwala tzn. utraciły wartość użytkową, mają wady, uszkodzenia lub zagrażają bezpieczeństwu użytkowników. Ogłoszenia na temat zagubionych przedmiotów publikowane są m.in. w Biuletynie Informacji Publicznej, na tablicy informacyjnej Biura Rzeczy Znalezionych oraz Elektronicznej Tablicy Ogłoszeń Urzędu m.st. Warszawy.