Poboży: głos prezydenta Nawrockiego ma prawo wybrzmieć w mediach publicznych

Kłótnia w programie "Woronicza 17"

W dzisiejszym programie "Woronicza 17"  nadawany na antenie TVP Info doszło kłótni pomiędzy doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą Kamilą Biedrzycką w sprawie pożyczki dla Ukrainy o wartości 90 mld euro na lata 2026-27. 

- A propos tych 90 mld euro bo państwo mogą mieć dysonans poznawczy, czy to jest pożyczka, czy nie jest pożyczka. To jest tak zwany headroom. Czyli to jest kwestia, jak to zostało nazwane, elastycznej rezerwy budżetu unijnego. Według deklaracji premiera, który nie należy do żadnego portfela, ani niemieckiego, ani francuskiego, ani polskiego, była do wykorzystania w szczególnej sytuacji i teraz jest ta szczególna sytuacja 

– Kamila Biedrzycka

Na to doradca prezydenta RP ironicznie powiedział, że prowadzącą może liczyć na "nagrodę kwartalną". Wywołało to kłótnie w studio. Następnie prowadząca zagroziła Pobożemu wyproszenie ze studia. 

Na portalu społecznościowym "X" do tych wydarzeń odniósł się doradca prezydenta RP 

Czyli nie jest skandalem stronniczość prowadzącej, okłamywanie widzów i grożenie wyrzuceniem gościa z PUBLICZNEJ telewizji, a skandalem ma być moja twarda postawa na to bezprawie? Niedoczekanie wasze. To są media publiczne i głos prezydenta  Nawrockiego ma prawo tu wybrzmieć! 

- napisał Poboży

Źródło: Republika, x.com, TVP Info

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. 

Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube

Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB

Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X