Adam Bodnar stał się jedną z twarzy nowych rządów Donalda Tuska. Działania bezprawne i na tak zwany "rympał" stały się codziennością. Jednak Polacy nie zapominają o niesłusznie skrzywdzonych, dlatego powstała akcja, która ma na celu ukazanie skali przewinień ministra sprawiedliwości.
Mijają kolejne miesiące, a sytuacja osób osadzonych w areszcie wydobywczym wcale się nie poprawia.
Nasz pobyt tu ma czemuś posłużyć. Nie wiem jeszcze jaki to cel – ale staram się mężnie i z pokorą znosić cierpienia dnia codziennego: uwięzienie, samotność, odosobnienie, brak wieści od najbliższych i wielką tęsknotę. Jako matka mam też serce rozdarte niepokojem o dziecko
- czytamy na niezależna.pl
Te słowa były zapalnikiem, który zainicjował akcję #OfiaryBodnara.
#OfiaryBodnara. Oprócz księdza Olszewskiego SCJ bodnarowcy od ponad 7 przetrzymują w areszcie wydobywczym dwie kobiety, matki, którym zabroniono jakichkolwiek kontaktów z swoimi dziećmi. Jedną z nich jest Pani Urszula, niezwykle doświadczona urzędniczka z ponad 20 letnim doświadczeniem w administracji państwowej. W latach 2012-2014, a więc podczas rządów PO-PSL była urzędniczką wysokiego szczebla w MSWiA gdy ministrem był Bartłomiej Sienkiewicz . Czym zawiniła Pani Urszula, że w tak nieludzki sposób jest traktowana w areszcie?
- pyta na portalu x Emilia Kamińska.
Hasztag Kamińskiej szybko stał się viralem, który został „podłapany” przez wielu użytkowników.
Źródło: niezależna.pl, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
