Minister nauki wie jak zadbać o siebie. Oceania może iść na dno

Jednostka, będąca kluczowym narzędziem w polskich badaniach oceanograficznych, może zostać zezłomowana, jeśli nie znajdą się dodatkowe fundusze. Instytut alarmuje, że decyzja o wstrzymaniu rządowego wsparcia doprowadzi nie tylko do utraty cennego narzędzia badawczego, ale także obniży znaczenie Polski na arenie międzynarodowej w tej dziedzinie. 

Konsekwencje tego kroku mogą być dramatyczne dla polskiej oceanografii. Dzięki dotychczasowemu wsparciu, statek jest w dobrym stanie technicznym. Mimo to, prawo morskie wymaga regularnych przeglądów i remontów, które są niezbędne do dalszej eksploatacji.

Warto zestawić to z postem Patryka Słowika, dziennikarza Wirtualnej Polski, który na platformie X wskazał, że Dariusz Wieczorek, minister nauki, wynajmuje mieszkanie w Warszawie na koszt podatnika, posiadając sześć nieruchomości. 

Słowik przypomniał również, że Wieczorek pobierał wysokie kwoty kilometrówki, latał ponad 330 razy w poprzedniej kadencji Sejmu, ale jako minister nie znalazł 10 mln zł rocznie na utrzymanie statku badawczego „Oceania”. Podkreślił ironicznie, że minister oszczędności powinien zacząć od siebie, zamiast obciążać naukę.

Źródło: Republika