Jakubiak: Trzaskowski to narcyz, który kocha Niemcy

Gościem programu „#Jedziemy” Michała Rachonia w Telewizji Republika był poseł Wolnych Republikanów Marek Jakubiak. Rozmawiano o rosyjskich interesach w Warszawie i budżecie na 2025 rok. - Trzaskowski jak zwykle, nie ogarnia co się dzieje w stolicy - stwierdził Jakubiak

Trzaskowski znowu nic nie wie

Michał Rachoń i Marek Jakubiak nawiązali do sytuacji w Warszawie, którą wczoraj opisał portal wp.pl. Przypomnijmy, że okazało się, iż rosyjska firma wpisana na listę sankcyjna robiła interesy ze spółką miejską w Warszawie, a prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski stwierdził, że... nic o tym nie wiedział.

Zdaniem Marka Jakubiaka, taka postawa powoduje, że Trzaskowski jest skończony jako prezydent.

- Gdy mówił, że nie wiedział, że są tam robione interesy w ruskimi, to dla mnie nie istnieje jako prezydent warszawy. To jest narcyz dla którego drzewa niemieckie są lepsze od polskich. Autobusy kupuje z kolei w chinach, a tankował we współpracy z ruskimi. Nie wiem co z tymi ludźmi się dzieje. Trzaskowski unika przychodzenia na sesje rady miasta, bo nie będzie tam przecież rozmawiał z byle kim. On nie będzie prezydentem Polski. To jego ostatnia kadencja. Sprawa sprzedaży firmy za 3 złote jest tak szyta grubymi nićmi, że już się nie chce śmiać nawet.

W Polsce hulała ruska agentura 

Na dygresję Michała Rachonia, że sankcje były wprowadzane po to, aby chronić naszą wspólną przestrzeń gospodarczą i polityczną Jakubiak stwierdził, że to co się dzieje jest próbą obciążenia opozycji kontaktami z Rosjanami.

- To jest szycie butów PiS-owi. Aby umoczyć opozycję w ruskiej narracji. Oni specjalnie szukają złodzieja pod tą latarnią. Polska po 90 roku miała w swoich granicach ponad 32 tysiące agentów wpływu rosyjskiego. Niemcy doliczają się 2,5 tysiąca agentów rosyjskich. Jeśli kanclerz Gerhard Szroeder pobiera ł pieniądze od Gazpromu, a Joschka Fiszer beał pieniądze od Orlenu za czasów rządów Platformy to jest skandal. To jest jedna wielka sitwa.

Zdaniem Jakubiaka do dziś dobrze nie zbadano sytuacji jaka miała miejsce w Polsce po 1990 roku i wpływu Rosjan na polską politykę wewnętrzną.

Budżet bez podpisu?

W programie poruszono również sprawę budżetu i wyborów prezydenckich. Na pytanie Michała Rachonia co powinien zrobić Andrzej Duda, gdy Sąd Najwyższy nie stwierdzi ważności wyborów, Jakubiak stwierdził, że nie można oddać Polski w obce ręce.

- Myślę, że zbliża się koniec tego rządu i Tuska. Ludzie nie zgadzają się na państwo bezhołowia. Nie możemy zgodzić się na to, aby zabrać nam państwo. Polska jest jedna i jest nasza. Prezydent nie powinien podpisywać budżetu. Ta ustawa jest niekonstytucyjna. Powinien odesłać ją do Hołowni z pismem że nie będzie tego podpisywał.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X