Zgorzelski został zapytany o to, czy PSL jednak jest w stanie zagłosować za projektem ustawy o związkach partnerskich autorstwa Katarzyny Kotuli z Lewicy. 

Zgorzelski odpowiedział, że ludowcy nie poprą projektu, ale są gotowi do rozmowy w przedmiocie sprawy i dodał, że PSL ma swój projekt:

– Projekt PSL wypełnia próżnię dotyczącą tych par, szczególnie jednopłciowych, które nie mają żadnego unormowania prawnego jeśli chodzi o ich wspólne pożycie i związek. Nasz projekt jest także odpowiedzią na wyrok ETPC, który wskazuje, aby tym osobom stworzyć także możliwość posiadania formuły prawnej

– tłumaczył.

Później dziennikarz zapytał Zgorzelskiego, jak skomentuje słowa lidera Lewicy Włodzimierza Czarzastego, który powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską: „przypominam wam, że ludzie homoseksualni są tacy sami jak ludzie heteroseksualni. To są takie gry na ludzkich uczuciach, sytuacje, które się w życiu zdarzają. To są jakieś fobie. Jeszcze raz powiem: Władek, Piotrek, nie usiądziecie do stołu z ludźmi którzy są homoseksualni? Nie zjecie z nimi bułki? Bułka będzie wam wchodziła w zęby?”.

Zgorzelski odpowiedział: 

To jest odrażające. Dla mnie to jest odrażające – takie wzywanie przez media do poparcia ustawy pani Kotuli, czy do stygmatyzowania nas jakbyśmy byli ludźmi przeciwnymi osobom homoseksualnym. Nie jesteśmy, ani ja, ani wicepremier, a tego typu zachowania są po prostu niegodne. Uważam, że jeżeli chciał powiedzieć do nas takie słowa, to jesteśmy sąsiadami przez ścianę jeśli chodzi o korytarz marszałkowski. Mógł przyjść i powiedzieć, a nie robić sobie taką błazenadę 

– powiedział Zgorzelski.

I dodał: 

Oczekuję refleksji, żeby w ten sposób do prezesa partii, wicepremiera przez media nie wykrzykiwać. Bo jest też coś co być może jest dalekie panu marszałkowi Czarzastemu, a mianowicie kultura osobista.

Źródło: Radio ZET

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.