Przejdź do treści
22:22 Mali: dżihadyści walczą z rządem bronią, którą władze dostarczyły im za uwolnienie porwanych osób
21:57 Kostaryka: rozbito największy kartel narkotykowy w kraju
21:32 Belgia: ruch lotniczy w Brukseli i Liege wstrzymany z powodu dronów
21:00 Macron: Iran uwolnił Francuzów, którzy przebywali w więzieniu przez ponad trzy lata
20:30 Belgia: ruch lotniczy na lotnisku w Brukseli wstrzymany z powodu wtargnięcia drona
20:00 Ukraina: pojazd-robot wywiózł rannego żołnierza z rosyjskiej strony frontu, pokonując 60 km
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Puławy zaprasza na spotkanie otwarte z Adamem Borowskim. 5 listopada, g. 17:00, Puławy, Hotel Olimpic, ul. Hauke-Bosaka (przy stadionie)
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Konstantynowie Łódzkim zaprasza na spotkanie i koncert Pawła Piekarczyka, 5 listopada, godz. 18.00, ul. Kościelna 9 (sala parafialna), Konstantynów Łódzki
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Głogowie zaprasza na spotkanie autorskie z prof. Janem Majchrowskim. 7 listopada, godz. 17:00 sala przy Kościele św. Klemensa, ul. Sikorskiego 23
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Rzymie zaprasza 7 listopada na wystawę z okazji 25-lecia działalności artystycznej: Halina Skroban Symfonia kolorów; godz. 17.00, palazzo valentini Roma via quattro novembre 119/A
Wydarzenie KGP w Essen zaprasza na obchody rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 8.11 o godz. 18:00 koncert Mariusza Materyńskiego oraz Pawła Piekarczyka. 9.11, godz. 9.30, Msza Św. oraz marsz Polonii w Essen, Kościół i sala św Klenensam Hirtsieferste
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej Drzewica organizuje spotkanie z Marszałkiem Antonim Macierewiczem, 9 listopada, godz. 17.30, Hotel Restauracja Zamkowa plac Wolności 32
Wydarzenie 12 listopada (środa), o godz. 18:00 odbędzie się pokaz filmu "Operacja Polonia 1920". Miejsce: Sala widowiskowa Centrum Kultury - Izabelin. Wstęp wolny
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Gdyni zaprasza na spotkanie z Jackiem Wroną, działaczem Ruchu Obrony Granic. 16 listopada, g. 17:30. Cech Rzemiosła i Przedsiębiorczości, ul. 10 Lutego 33
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Chrzanów zaprasza na spotkanie otwarte z Jakubem Maciejewskim. 14 listopada, g. 18:00. Sala Parafialna ul. Adama Mickiewicza 5, Chrzanów
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Miechów zaprasza na spotkanie otwarte z Przemysławem Czarnkiem. 15 listopada, g. 13:00. Hala sportowa przy szkole podstawowej w Kozłowie, Kozłów 303
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej Nowy Dwór Mazowiecki zaprasza na spotkanie z posłem Markiem Jakubiakiem. 21 listopad, godz. 18:00, Nowodworski Ośrodek Kultury ul. I.J. Paderewskiego 1a
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Po klęsce w wyborach do PE Hołownia składa Tuskowi deklarację poddaństwa? „Nie mam obsesji na punkcie swojego kandydowania” - zapewnia - odnosząc się do wyborów prezydenckich

Źródło: YT TV Republika

Trzecia Droga miała być alternatywą dla wyborców rozczarowanych Prawem i Sprawiedliwością, ale nie chcących głosować na Koalicję Obywatelską (czytaj: PO) Tuska. Zaraz po październikowych wyborach do parlamentu z zapowiedzi o niezależności, dystansie do PiS i PO, i z zapewnień o niezłomnej realizacji własnego programu praktycznie jednak nic nie zostało, a liderzy obu wchodzących w skład Trzeciej Drogi ugrupowań stali się karnymi żołnierzami nowego premiera. Kosiniak-Kamyszowi jego dobrodziej podziękował czyniąc "tygryska" wicepremierem i ministrem obrony narodowej; Hołownię obdarowano stanowiskiem marszałka Sejmu.

O ile Kosiniak-Kamysz znaczy w MON mniej od swojego własnego wiceministra Tomczyka, który faktycznie jest nadzorcą resortu i swoistym sygnalistą Tuska (podobną rolę pełni przy ministrze rolnictwa Siekierskim Kołodziejczak) to pozycja Hołowni wydawała się pod pewnym względem umacniać. Działo się tak przede wszystkim dzięki słabnącej Lewicy, której lider - wicemarszałek Sejmu Czarzasty - miał, według pierwotnych koalicyjnych założeń, w połowie kadencji zastąpić na stanowisku obecnego marszałka. O tym, że tak się nie stanie mówiło się od pewnego czasu, a teraz po katastrofalnym rezultacie Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego jest to praktycznie pewne.

Hołownia może być więc spokojny, że marszałkiem izby niższej zostanie do końca kadencji. Można natomiast zapytać, ile potrwa ta kadencja. Jak zauważyli analitycy sceny politycznej, zaledwie sześć miesięcy zajęła Tuskowi praktyczna anihilacja jego partnerów z Lewicy i Trzeciej Drogi, która także przegrała sromotnie wybory do PE. Teraz, już po tej "konsumpcji", Tusk może w miarę spokojnie zaryzykować (choć ryzyko jest zawsze) i starać się doprowadzić do przyśpieszonych wyborów (nie jest to zresztą proste, bo wymaga większości 2/3 w parlamencie). Jakie stanowisko po takich wyborach dostanie Hołownia? Z pewnością nie zostanie obsadzony nawet w roli najbardziej rotacyjnego marszałka.

Dawny gwiazdorek TVN wie to dobrze. Wie tym bardziej, że zaraz po wyborach do PE Tusk zdążył już pogrozić swoim "partnerom", że "nie można współpracować ze złymi ludźmi" (czytaj: PiS), wzywając tym samym do zwarcia szeregów i podporządkowania "wszystkich demokratycznych ugrupowań" woli wodza. W takim froncie zarówno Lewica, jak i Trzecia Droga znaczyć będą mniej niż w PRL znaczyły Zjednoczone Stronnictwo Ludowe, czy Stronnictwo Demokratycznej przy "partii matce" - komunistycznej PZPR.

Sugestie, coraz bardziej wprost, iż mogłoby dojść do przyspieszonych wyborów spowodowały panikę Hołowni, który (najwyraźniej - i słusznie) nie wierzący w spójność i lojalność członków swojego ugrupowania - Polska 2050 postanowił się "zabezpieczyć" składając wiernopoddańczy hołd Tuskowi. W rozmowie z PAP Hołownia odniósł się do możliwości wystartowania w wyborach prezydenckich. "Nie mam obsesji na punkcie swojego kandydowania. Wiem, że tak się zaczęła moja droga do polityki. Natomiast dzisiaj, na tym trudnym zakręcie, na którym znalazła się Polska, Europa i świat, jest tak wiele obszarów odpowiedzialności za państwo, że pracy na pewno nie zabraknie", powiedział współlider Trzeciej Drogi, która ostatecznie zaprowadziła jego i jego zwolenników do Tuska. Oświadczenie Hołowni oznacza nie tylko jego wycofanie się z najbliższych i najważniejszych wyborów w Polsce. Oznacza ono zgodę, a może i współudział, w likwidacji Polski 2050. Nawet jeśli formacja ta formalnie będzie istnieć, to będzie to "istnienie" na poziomie Nowoczesnej, która, przypominamy, także miała być alternatywą dla Platformy Obywatelskiej. Dziś Nowoczesna, określana złośliwie jako "nowośmieszna", nie jest już nawet partią kanapową, ale, co najwyżej taboretem, na którym wódz może położyć nogi po charataniu w gałę.

Taka pozycja najwyraźniej jednak nie przeszkadza Hołowni i jego "Polsce 2050". Czy i drugi człon Trzeciej Drogi - Polskie Stronnictwo Ludowe - ma podobne polityczne "ambicje"?

Kosiniak-Kamysz, lider PSL, stanowić może jeden z najbardziej wdzięcznych obiektów badań psychologicznych. Najsłynniejsze ofiary "syndromu sztokholmskiego" to - przy Kosiniaku - wzory asertywności. Ten przywódca, jak sam podkreśla, "najstarszej polskiej partii", wykonuje od lat bez szemrania polecenia Tuska, firmując te wszystkie decyzje, których jego sprytny szef sam ogłaszać nie chce, bo odbiłoby się to negatywnie na jego i jego partii notowaniach. Kosiniak-Kamysz nie ma takich problemów. Za "pierwszego Tuska" to on ogłosił podniesienie wieku emerytalnego, a za obecnych rządów swojego pryncypała to także jemu powierzono "zaszczyt" ogłoszenia przywrócenia podatku VAT na artykuły żywnościowe. Nie zrobił tego Tusk, bo wyjechał, nie zrobił tego jednak, obecny wówczas w kraju, minister finansów. Zrobił to Kosiniak-Kamysz, minister... obrony narodowej.

Jego formacja zapłaciła za to spadkiem popularności, ale najgorsze miało dopiero nadejść. Na kilka dni przed wyborami do Parlamentu Europejskiego Onet opublikował materiał o sytuacji na granicy, w którym ujawniono, że Żandarmeria Wojskowa - formacja pozostająca w strukturze Ministerstwa Obrony Narodowej - zatrzymała, skuwając kajdankami, trzech żołnierzy, którzy uniemożliwili wtargnięcie do Polski hordzie nachodźców. To skandaliczne zdarzenie, a także tragedia - zamordowanie polskiego żołnierza broniącego dosłownie własną piersią naszej Ojczyzny przed imigranckimi bandytami - kosztowało PSL i samego Kosiniak-Kamysza politycznie bardzo wiele.

Nic jednak nie wskazuje na to, by coś to go nauczyło. Co bardziej trzeźwi politycy z Trzeciej Drogi (dotyczy to jednak praktycznie tylko Ludowców) zdają sobie sprawę, że przy obecnej polityce ich liderów, droga ta jest już tylko ślepą uliczką.

Fakt, PAP, Portal TV Republika

Wiadomości

Tomasz Froelich

White lives matter - protest przed Parlamentem Europejskim

Zamknięcie lotniska w Brukseli: samoloty kierowane do innych miast

Ważna decyzja papieża. Tak należy tytułować Matkę Boską

Izabela Kuna szczerze o upływającym czasie: „Chciałabym mieć 10 lat mniej”

Politycy w programie „W Punkt” o atakach władzy na Zbigniewa Ziobrę

Jan Kanthak o atakach na Zbigniewa Ziobrę: oni szukają tanich igrzysk w obliczu wielkiego kryzysu

Dziennikarz neo-TVP chce aresztu dla Ziobry. "W tym kierunku powinno to pójść"

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz po „Tańcu z gwiazdami” ruszają z nowym projektem

Świątek powalczy z Anisimową o awans do półfinału WTA Finals

Wzruszający gest przed meczem Ligi Mistrzów. Real oddał hołd Diogo Jocie

Śląsk mówi „dość”. Tysiące związkowców przeciwko Zielonemu Ładowi

Piotr Duda ostro o rządzie Tuska: „To nie jest dialog. To jest dyktat”

Szłapka dopytywany o zasady wyborów członków KRS - uciekł z konferencji

Polki poznały rywalki w eliminacjach do MŚ 2027

TYLKO U NAS: Polityczny atak na Artura Kosickiego – rzekome „ujawnienie tajemnicy” jako pretekst koalicji 13 grudnia

Najnowsze

Tomasz Froelich

White lives matter - protest przed Parlamentem Europejskim

W Punkt

Politycy w programie „W Punkt” o atakach władzy na Zbigniewa Ziobrę

Jan Kanthak o atakach na Zbigniewa Ziobrę: oni szukają tanich igrzysk w obliczu wielkiego kryzysu

Dziennikarz neo-TVP chce aresztu dla Ziobry. "W tym kierunku powinno to pójść"

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz po „Tańcu z gwiazdami” ruszają z nowym projektem

lotnisko w Brukseli

Zamknięcie lotniska w Brukseli: samoloty kierowane do innych miast

Ważna decyzja papieża. Tak należy tytułować Matkę Boską

Izabela Kuna szczerze o upływającym czasie: „Chciałabym mieć 10 lat mniej”