Przejdź do treści
21:40 Chełm: Prezydent-elekt Karol Nawrocki podczas obchodów 82. rocznicy Rzezi Wołyńskiej: Nie możemy zgodzić się na to, że odmawia się nam Polakom prawa do pochowania ofiar ludobójstwa wołyńskiego
19:45 Ukraina: Prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek o przywróceniu dostaw broni ze strony Stanów Zjednoczonych
17:15 Poseł Marcin Romanowski złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez grupę posłów zasiadających w Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnych - chodzi o bezprawne próby przejęcia KRRiT
Wydarzenie 9-12.07 od godz. 11.00 do 19.00 w Piotrkowie Tryb. przed Galerią Handlową przy ul. Słowackiego oraz w biurze na ul. Konarskiego trwa zbiórka podpisów poparcia referendum w sprawie odwołania Prezydenta i Rady Miasta i sprzeciwu wobec nielegalnej migracji!
Wydarzenie Poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Klub „Gazety Polskiej” Kościerzyna zapraszają na spotkanie z posłami Mariuszem Gosek oraz Dariuszem Mateckim, 21 lipca, godz. 16.30, ul. 3 maja 9, Kościerzyna.
Wydarzenie Poseł Agnieszka Wojciechowska van Heukelom oraz Klub "Gazety Polskiej" Łódź Górna zapraszają na spotkanie z Jackiem Saryuszem Wolskim, 14 lipca, godz.18:00, ul. Piotrkowska 143, Łódź
Wydarzenie Wiec poparcia wobec Ryszarda Majdzika. 14 lipca (poniedziałek), godz. 12:30 pod Sądem Rejonowym, ul. Przy Rondzie 7, Kraków
Wydarzenie USA: Kluby Gazety Polskiej Nowym Jorku zapraszają 23 lipca o godz. 19.00 Polonię na spotkanie autorskie z europosłem Danielem Obajtkiem, które odbędzie się w Cracovia Manor, Wallington, NJ07057
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Okolice Wszystkich Świętych. Dziady, czyli jak to drzewiej bywało

Źródło: Fot. Pixabay/jhraskon

W tradycji ludowej wierzono, że przesilenie jesienne, gdy zamiera przyroda, to czas, gdy dusze naszych zmarłych powracają do swoich domostw. Dlatego też w tym okresie, przypadającym na przełom października i listopada kultywowano zwyczaj zwany Dziadami.

Jak wyjaśniła szefowa Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie Elżbieta Dudek-Młynarska już sama nazwa tego święta dowodzi, że wierzono, iż w tym czasie powracają do świata żywych nasi przodkowie, czyli dziadowie.

- W tradycji ludowej każde przesilenie w naturze, nie tylko jesienne, ale i wiosenne, to czas siłowania się dwóch mocy: jasności i ciemności. Wierzono, że właśnie w tym czasie granica między światem żywych i zmarłych jest nikła, a dusze przodków przychodzą do swoich domów – wyjaśniła etnografka.

Świeczki i uczta dla zmarłych

W związku z tym w czasie Dziadów w XVI-XVII wieku np. zapalano światło, aby ogrzać powracające na ziemię dusze. Zwyczaj ten przetrwał do czasów współczesnych, gdy na grobach bliskich zapalamy znicze.

Urządzano też uczty cmentarne na grobach zmarłych, na których żyjący ucztowali, a jedzeniem dzielili się z duszami. Zostawiali więc na mogiłach niewielkie ilości miodu, kaszy, chleba, maku aby dusze miały się czym posilić. Wśród Łemków była to także kutia, współcześnie kojarzona z wigilią Bożego Narodzenia.

- Tego typu obrzędy zaduszne służyły wypełnianiu swoistych obowiązków żywych wobec zmarłych. Zapewniano sobie nimi przychylność i opiekę przodków. Dziady jako obrzęd nie polegały jedynie na wspominaniu zmarłych czy modlitwach za nich, ale było to „obcowanie żywych z umarłymi” – zaznaczyła Dudek-Młynarska.

Msza zmarłych za zmarłych

Wierzenia w przybywanie z zaświatów dusz zmarłych i związane z tym zwyczaje praktykowane były również w niektórych kościołach katolickich. Wierząc, że w Dziady powrócą dusze zmarłych księży, w kościele zostawiano trumnę, mszał i stułę; sądzono, że zmarły duchowny odprawi o północy mszę dla dusz czyśćcowych nieżyjących parafian, a dusze innych zmarłych będą się modlić. Nie wolno było zatem wtedy wchodzić żywym do kościoła.

Dziadami nazywano tylko dusze przodków zmarłych śmiercią naturalną. Natomiast obawiano się tych, którzy zmarli śmiercią tragiczną lub samobójczą, ponieważ ich dusze nie zaznały spokoju wiecznego. Skazani byli oni na wieczne błąkanie się po ziemi jako demony. Ciała tych zmarłych chowano zazwyczaj w miejscu, w którym straciły życie, a ich groby nazywano krudami. Zwyczaj nakazywał, aby przechodzący obok takiej mogiły rzucił na nią zieloną gałąź. Gdy uzbierał się stos gałęzi, podpalano je. Wierzono, że pomoże to demonom w odpokutowaniu win popełnionych za życia.

dzieje.pl

Wiadomości

Papugi z angielskiego zoo obrażały zwiedzających! Zostały usunięte

Podali przyczynę katastrofy lotu Air India 171

Trump o powodzi w Teksasie: nigdy nie widziałem czegoś takiego

Rosja oficjalnie określiła Francję jako swojego głównego przeciwnika w Europie

Tusk się pogubił? Najpierw mówi, że problemu nie ma, potem zamyka granicę!

TVP odpuszcza „Lalkę”! Wszystko przez Netflixa?

Prezydent-elekt Nawrocki apeluje o ekshumacje ofiar Wołynia

Dworczyk: Czas na prawdę i godny pochówek

KRRiT pod ostrzałem. Romanowski: To próba usunięcia organu konstytucyjnego!

SPRAWDŹ TO!

Bodnar wystosował długi list do prezydenta Dudy

Złoty przycisk od Youtube dla Sławomira Mentzena

Lech i Legia ruszają po pierwsze trofeum w sezonie

Przygotowania do obchodów 105. rocznicy Bitwy Warszawskiej

Granica jak sito. Niemcy przerzucają migrantów do Polski!

Zobacz, ile Świątek zarobi na Wimbledonie!

Najnowsze

Papugi z angielskiego zoo obrażały zwiedzających! Zostały usunięte

Tusk się pogubił? Najpierw mówi, że problemu nie ma, potem zamyka granicę!

TVP odpuszcza „Lalkę”! Wszystko przez Netflixa?

Prezydent-elekt Nawrocki apeluje o ekshumacje ofiar Wołynia

Dworczyk: Czas na prawdę i godny pochówek

Podali przyczynę katastrofy lotu Air India 171

Trump o powodzi w Teksasie: nigdy nie widziałem czegoś takiego

Rosja oficjalnie określiła Francję jako swojego głównego przeciwnika w Europie