Skracamy okres przebywania na kwarantannie do siedmiu dni - powiedział w piątek premier Mateusz Morawiecki. - Chcemy też utrzymać możliwie wszystkie inne usługi medyczne, tak, by nie było sytuacji, że ze względu na koronawirusa pozostała część służby zdrowia w dużym stopniu jest zakłócona - zaznaczył.
- Skracamy okres przebywania na kwarantannie do siedmiu dni. Korzystamy tutaj z doświadczenia innych krajów - powiedział szef rządu na briefingu prasowym w Warszawie, wskazując, że podobne rozwiązania wprowadziły także Niemcy, Francja, Belgia, Włochy czy Grecja.
Zaznaczył, że jest to także zgodne z zaleceniami europejskich agencji.
- Przy tym wszystkim chcemy utrzymać możliwie wszystkie inne usługi medyczne, świadczenia medyczne, tak, by nie było sytuacji takiej, że ze względu na koronawirusa pozostała część służby zdrowia: onkologia, ortopedia i wszystkie inne - po prostu w dużym stopniu są zakłócone. Postaramy się zrobić wszystko, żeby uruchomić dodatkowe mechanizmy, które będą utrzymywały także aktywną, pozostałą część służby zdrowia - oświadczył Morawiecki.