Przejdź do treści
20:20 Kaczyński o uchyleniu immunitetu Ziobrze: wierzę, że ci, którzy w tym uczestniczyli, odpowiedzą przed sądem
20:00 Ukraina: ponad 1,4 tys. Afrykańczyków z kilkudziesięciu krajów walczy po stronie Rosji
19:40 Polska: Prezydent zawetował ustawę w sprawie utworzenia Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry
19:20 Polska: Sejm uchylił immunitet Zbigniewowi Ziobrze w odniesieniu do zarzutów związanych z Funduszem Sprawiedliwości
19:00 Trump: liczba żołnierzy USA w Europie pozostaje bez zmian, siły są tylko przemieszczane
18:40 Dania: rząd wprowadzi zakaz korzystania z platform społecznościowych przez dzieci
18:20 Polska: Sejm uchwalił ustawę zwiększającą podwyżki akcyzy na alkohol
18:00 Polska: Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową na 2026 rok
Wydarzenie KGP w Essen zaprasza na obchody rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 8.11 o godz. 18:00 koncert Mariusza Materyńskiego oraz Pawła Piekarczyka. 9.11, godz. 9.30, Msza Św. oraz marsz Polonii w Essen, Kościół i sala św Klenensam Hirtsieferste
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej Drzewica organizuje spotkanie z Marszałkiem Antonim Macierewiczem, 9 listopada, godz. 17.30, Hotel Restauracja Zamkowa plac Wolności 32
Wydarzenie 12 listopada (środa), o godz. 18:00 odbędzie się pokaz filmu "Operacja Polonia 1920". Miejsce: Sala widowiskowa Centrum Kultury - Izabelin. Wstęp wolny
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Chrzanów zaprasza na spotkanie otwarte z Jakubem Maciejewskim. 14 listopada, g. 18:00. Sala Parafialna ul. Adama Mickiewicza 5, Chrzanów
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Gdyni zaprasza na spotkanie z Jackiem Wroną, działaczem Ruchu Obrony Granic. 16 listopada, g. 17:30. Cech Rzemiosła i Przedsiębiorczości, ul. 10 Lutego 33
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Miechów zaprasza na spotkanie otwarte z Przemysławem Czarnkiem. 15 listopada, g. 13:00. Hala sportowa przy szkole podstawowej w Kozłowie, Kozłów 303
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej Nowy Dwór Mazowiecki zaprasza na spotkanie z posłem Markiem Jakubiakiem. 21 listopad, godz. 18:00, Nowodworski Ośrodek Kultury ul. I.J. Paderewskiego 1a
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

"Mam mniej amunicji niż zatrzymanych". 72 lata temu Niemcy rozpoczęli masowe mordy ludności Woli

Źródło: Wikipedia/ Domena Publiczna

Zaledwie 3 dni. Tyle wystarczyło Niemcom, aby w sierpniu 1944 roku zamordować ok. 50 tys. mieszkańców warszawskiej Woli. Dziś mijają 72 lata od tzw. czarnej soboty, która rozpoczęła rzeź ludności tej dzielnicy. Wieczorem ulicami Woli przejdzie Marsz Pamięci ofiar cywilnych Powstania Warszawskiego. Marsz o godz. 19.00 wyruszy spod pomnika u zbiegu ulicy Leszno i alei Solidarności, następnie przejdzie ulicami Okopową, Wolską, Redutową i dotrze do cmentarza Powstańców Warszawy. Na trasie marszu wolontariusze Muzeum Powstania Warszawskiego złożą kwiaty i zapalą znicze, zatrzymując się przy 21 miejscach upamiętniających egzekucje Polaków w 1944 roku.

"Każdego mieszkańca należy zabić, nie wolno brać żadnych jeńców, Warszawa ma być zrównana z ziemią i w ten sposób ma być stworzony zastraszający przykład dla całej Europy" – taki rozkaz wydał 1 sierpnia 1944 r., w reakcji na wybuch powstania w Warszawie, Reichsfuehrer SS Heinrich Himmler.

Początkowy plan zakładał, że dokona tego Luftwaffe poprzez zmasowane bombardowania Warszawy, z której wcześniej ewakuowana miała być ludność niemiecka. Ostatecznie Hitler zdecydował, że pacyfikacji powstania dokonają siły lądowe przy wsparciu lotnictwa. Do realizacji tego zadania wyznaczony został gen. Erich von dem Bach-Zelewski.

Zbrodni na mieszkańcach Woli i Ochoty dokonywała nowo utworzona grupa uderzeniowa pod dowództwem SS Gruppenfuehrera Heinza Reinefahrta. W jej skład wchodziły: pułk z brygady SS Rosyjskiej Wyzwoleńczej Armii Ludowej (RONA), dowodzony przez SS Brigadefuehrera Bronisława Kamińskiego – ok. 2 tys. żołnierzy; pułk SS dowodzony przez SS-Standartenfuehrera Oskara Dirlewangera (dwa bataliony, 3381 ludzi), 2. Azerbejdżański Batalion „Bergmann”, dwa bataliony 111. Pułku Azerbejdżańskiego i 3. Pułk Kozaków – razem ok. 2,8 tys. ludzi; 608. Pułk Ochrony z Wrocławia płk. Willy’ego Schmidta – ok. 600 ludzi.

„Nie oszczędzono nikogo. Ginęły kobiety ciężarne i dzieci”

Tylko 5 sierpnia w wyniku masowych egzekucji mieszkańców warszawskiej Woli zginęło ok. 20 tys. ludzi. „Rozkazy Himmlera brano dosłownie. Potyczki z obrońcami miasta z Armii Krajowej były działaniem niemal marginesowym, albowiem przez dwa dni Niemcy skupili się na masakrowaniu każdego mężczyzny, każdej kobiety i każdego dziecka, którzy się znaleźli w ich polu widzenia. Nie oszczędzano nikogo – nawet sióstr zakonnych, pielęgniarek, leżących w szpitalach pacjentów, lekarzy, kalek i dzieci – pisał Norman Davies w „Powstaniu ’44”.

Cywilów mordowano z broni maszynowej lub wrzucano granaty do zamieszkałych domów, które później podpalano. Osoby, którym udało się uciec, mordowano, a zwłoki wrzucano do płonących budynków. Jeszcze tego samego dnia podjęto decyzję o poszerzeniu skali akcji. Ludzi zapędzano na teren dużych zabudowań, placów lub parków i rozstrzeliwano z broni maszynowej. Największe egzekucje miały miejsce koło wału kolejowego przy ul. Moczydło oraz w fabrykach "Ursus" i Franaszka przy ul. Wolskiej.

Mniej amunicji niż zatrzymanych

Gruppenfuehrer SS Heinz Reinefahrt skarżył się 5 sierpnia do przełożonych tymi słowami: „Co mam robić z cywilami? Mam mniej amunicji niż zatrzymanych”.

Egzekucje przy ul. Młynarskiej tak wspominała ówczesna mieszkanka Woli Janina Rozińska: "Razem z dziećmi znalazłam się w zajezdni w tłumie ok. 200 osób, przeważnie kobiet i dzieci oraz kobiet ciężarnych (...). Z karabinu maszynowego Niemcy otworzyli ogień do naszej stłoczonej grupy. Po pierwszej salwie ze stłoczonego tłumu zaczęli się podnosić ranni, a wówczas Niemcy rzucali w tłum granaty ręczne (...). Aż do zmroku podchodzili do leżących Niemcy, celując do poruszających się równocześnie z żartami i śmiechami, zwłaszcza gdy ranny został trafiony". ("Powstańcze miejsca pamięci. Wola 1944")

Eksterminacja miała miejsce również na terenie Szpitala Wolskiego. Hitlerowcy zamordowali dyrektora placówki dr. Józefa Piaseckiego, chirurga prof. Janusza Zeylanda i kapelana szpitala ks. Kazimierza Ciecierskiego. Pozostałych pracowników i pacjentów wypędzono na ulicę, skąd w eskortowanej kolumnie zostali skierowani do hal na terenie warsztatów kolejowych przy ul. Moczydło. Większość została później rozstrzelana na znajdującym się w pobliżu nasypie kolejowym. Łącznie zginęło wówczas ok. 360 osób.

Skala mordów przerosła nawet oprawców

Po południu 5 sierpnia do Warszawy przyjechał mianowany szefem sił pacyfikacyjnych gen. von dem Bach-Zelewski. Obserwując skalę mordów cywilów zmienił częściowo rozkaz zakazując zabijania kobiet i dzieci. – Od tamtego czasu zbrodni także było bez liku, nie było jednak dążenia do eksterminacji wszystkich mieszkańców. Masowe mordy na powstańcach i cywilach towarzyszyły atakom niemieckim do końca, ale większość wziętych do niewoli żołnierzy i mieszkańców Warszawy przeżyła - tłumaczy historyk prof. Włodzimierz Borodziej, autor m.in. niemieckojęzycznej monografii powstania („Der Warschauer Aufstand 1944”).

Gen. von dem Bach-Zelewski polecił także gromadzić mieszkańców i kierować do powstającego w Pruszkowie na terenie warsztatów kolejowych obozu przejściowego tzw. Dulagu nr 121, a stamtąd do obozów koncentracyjnych lub obozów pracy w Niemczech. W związku ze zbyt małym rozmiarem Dulagu pod miastem powstały również inne obozy przejściowe: w hucie szkła w Ożarowie, zakładach metalowych w Ursusie, fabryce "Era" we Włochach i w fabryce gumowej w Piastowie.

Dokładna liczba ofiar rzezi warszawskiej Woli pozostaje wciąż nieznana. Według szacunków historyków mogło to być od 40 do 60 tys. osób.

pap

Wiadomości

Bąkiewicz o stanowisku rządu dot. rolników. "To zdrada interesu narodowego"

Polska będzie wkrótce wolna od szajki Tuska

Ceny paliw znów w górę. Eksperci nie mają dobrych wieści dla kierowców

Żurek żurkiem uczcił represje wobec Ziobry

KRRiT potwierdza: Republika najlepsza w październiku wśród stacji informacyjnych

Kierwiński wprowadza zakaz noszenia broni w dniu Marszu Niepodległości

Żurkowcy wygrali. Ziobro bez immunitetu, jest też zgoda na areszt

Prezydent zawetował ustawę o powstaniu Parku Doliny Dolnej Odry. Matecki triumfuje, Kloska niezadowolona

Orlen dostarczy Ukrainie w 2026 r. amerykański gaz LNG

Moskal alarmuje: Minister Leszczyna zabrała pacjentom onkologicznym dwa lata życia i nadziei

Ziobro w Republice: żyjemy w państwie, które znajduje się poza cywilizacją

Brad Pitt pozywa Angelinę Jolie na 35 milionów dolarów.

Prezydent o Tusku: premier rządu bezprawia

Fundacja Liberté! pod lupą: publiczne pieniądze, państwowi partnerzy i polityczna scena Igrzysk Wolności

Smutne wieści ze świata sportu. Nie żyje wicemistrz Polski

Najnowsze

Bąkiewicz o stanowisku rządu dot. rolników. "To zdrada interesu narodowego"

KRRiT potwierdza: Republika najlepsza w październiku wśród stacji informacyjnych

Kierwiński wprowadza zakaz noszenia broni w dniu Marszu Niepodległości

Żurkowcy wygrali. Ziobro bez immunitetu, jest też zgoda na areszt

Prezydent zawetował ustawę o powstaniu Parku Doliny Dolnej Odry. Matecki triumfuje, Kloska niezadowolona

Polska będzie wkrótce wolna od szajki Tuska

Ceny paliw znów w górę. Kierowcy zapłacą więcej za benzynę i diesel

Ceny paliw znów w górę. Eksperci nie mają dobrych wieści dla kierowców

Internauci komentują wpis Waldemara Żurka po decyzji Sejmu ws. Zbigniewa Ziobry

Żurek żurkiem uczcił represje wobec Ziobry