Lecą rakiety. Kim zwariował? Korea Północna zastrasza swoich sąsiadów
Korea Płn. wystrzeliła dziś po południu w kierunku Morza Japońskiego i Żółtego kolejnych sześć pocisków, ogłosiła armia Korei Płd. Wcześniej informowano o 17 rakietach balistycznych, z których jedna spadła niedaleko wybrzeża Korei Płd.
Wojsko Korei Płd. podejrzewa, że wśród pocisków wystrzelonych po południu czasu miejscowego były rakiety ziemia-powietrze oraz cztery pociski balistyczne krótkiego zasięgu, przekazała agencja Yonhap.
Korea Płd. przekazała Korei Płn. formalne ostrzeżenie, żądając natychmiastowego zaprzestania prowokacji, ogłosiło kolegium szefów sztabów południowokoreańskiej armii.
Wcześniej w środę Korea Północna w ciągu siedmiu godzin wystrzeliła około 100 pocisków artyleryjskich i co najmniej 17 balistycznych. Jeden z nich spadł niecałe 60 kilometrów od wybrzeża Korei Płd. Taka sytuacja miała miejsce po raz pierwszy od zakończenia wojny koreańskiej w 1953 roku.
W odpowiedzi południowokoreańskie myśliwce wystrzeliły trzy kierowane rakiety do wody po północnej stronie linii wyznaczającej de facto granicę morską pomiędzy państwami koreańskimi. Południowokoreański prezydent Jun Suk Jeol potępił działania Pjongjangu i podkreślił, że „w praktyce naruszył” on terytorium Korei Płd.
Polecamy Życzyn. Akt dywersji
Wiadomości
Debata Pracodawcy Godnego Zaufania: Wzrost wynagrodzeń tak, ale w powiązaniu z rozwojem gospodarki
Artykuł sponsorowany
Karczewski w Republice: Premier zniknął w chwili kryzysu. Chaos, sprzeczne komunikaty i cisza ze strony państwa
Mariusz Kamiński przypomina: w marcu 2023 roku ujawniłem, że Rosja organizuje sabotaże wymierzone w Polskę
Najnowsze
Minister Wojciech Balczun zwraca się do ABW ws. własnej weryfikacji po "publikacjach medialnych"
Spurs znów wygrywają. Sochan wykorzystał szansę
Sakiewicz ostro o "gówniarstwie" i nieodpowiedzialności władzy
Psycholog został oskarżony o molestowanie seksualne nieletniej!
Debata Pracodawcy Godnego Zaufania: Wzrost wynagrodzeń tak, ale w powiązaniu z rozwojem gospodarki
Artykuł sponsorowany
Karczewski w Republice: Premier zniknął w chwili kryzysu. Chaos, sprzeczne komunikaty i cisza ze strony państwa