CIA wykorzystywała "jasnowidza" do poszukiwań Arki Przymierza?

Ujawnione dokumenty CIA sugerują, że agencja w ramach tajnych projektów eksperymentalnych w latach 80. wykorzystywała osoby posiadające zdolność "widzenia zdalnego" w celu lokalizacji Arki Przymierza.
Projekt o nazwie Sun Streak, zakładał użycie "obserwatorów zdalnych" - osób, które miałyby projektować swoją świadomość w celu uzyskiwania informacji o odległych obiektach.
Jeden z raportów, datowany na 5 grudnia 1988 roku, opisuje sesję, w której "obserwator numer 32" miał za zadanie zidentyfikować Arkę. Jasnowidz opisał lokalizację w rejonie Bliskiego Wschodu, gdzie rzekomo znajdował się poszukiwany obiekt, twierdząc, że jest on "chroniony przez byty". Opisał również samą Arkę jako "pojemnik w pojemniku", wykonany z drewna, złota i srebra, w kształcie trumny, ozdobiony serafinami. Wizjoner wspomniał o obecności kopuł meczetów w pobliżu oraz o aspekcie duchowości, wiedzy historycznej i lekcjach ukrytych w Arce. Zaznaczył, że Arka jest chroniona przez "byty", które zniszczą osoby próbujące ją uszkodzić, a otwarcie jest możliwe tylko przez osoby "upoważnione".
Joe McMoneagle, były oficer armii amerykańskiej i jeden z pierwszych "osób widzących zdalnie" pracujących dla CIA, podważa jednak wiarygodność tego konkretnego przypadku, nazywając go "fałszywym". Podkreśla, że dowodem na istnienie Arki Przymierza byłoby jej fizyczne zaprezentowanie. Dokumenty CIA związane z projektem Sun Streak zostały odtajnione w sierpniu 2000 roku. Istniejące naukowe dowody w żaden sposób nie potwierdzają istnienia zjawiska widzenia zdalnego.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X