Jak to się mogło stać? USA: koronawirus zaatakował szefa firmy Pfizer
Prezes koncernu farmaceutycznego Pfizer Albert Bourla otrzymał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa, o czym poinformował na Twitterze. 60-letni Bourla przyjął cztery dawki szczepionki przeciw Covid-19 produkcji swojej firmy. Jak napisał, ma "bardzo łagodne symptomy" choroby i zamierza się izolować.
I would like to let you know that I have tested positive for #COVID19. I am thankful to have received four doses of the Pfizer-BioNTech vaccine, and I am feeling well while experiencing very mild symptoms. I am isolating and have started a course of Paxlovid.
— Albert Bourla (@AlbertBourla) August 15, 2022
Prezydent USA Joe Biden i jego główny doradca medyczny Anthony Fauci niedawno zakazili się koronawirusem, mimo że przyjęli wcześniej drugą dawkę przypominającą szczepionki.
Podobnie jak Bourla, obaj mężczyźni rozpoczęli terapię Paxlovidem. Obaj doświadczyli też później "odbicia Paxlovidu", co oznacza, że ponownie otrzymali pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa po początkowym negatywnym teście wkrótce po zakończeniu terapii lekowej - podał amerykański portal The Hill.
Bourla jest zakażony subwariantem Omikronu BA.5, który dominuje obecnie w Stanach Zjednoczonych, stanowiąc prawie 90 proc. przypadków zakażenia koronawirusem w tym kraju.
Najnowsze
„Janusz z Polski”, czyli sieć kipi od komentarzy związanych z ubiorem Tuska w Angoli
Płonie hala magazynowa w Skawinie. Straż pożarna ma ważny komunikat dla okolicznych mieszkańców
Pierwsze Damy Polski i Czech zwiedziły odwiedziły Hradczany
