Iwaszko: Putin nie będzie witany kwiatami w Mariupolu

fot. kremlin.ru

Gościem Ilony Januszewskiej w programie „Wolne Głosy” był Prezes Polsko-Ukraińskiego Stowarzyszenia Kulturalnego w Mariupolu Andrzej Iwaszko.

Na samym początku programu Iwaszko podziękował Polsce w imieniu Ukraińców oraz Polaków mieszkających w Mariupolu za okazywanie solidarności od 2014 roku. Podkreślił on również, że jedynie silna współpraca powstrzyma agresywną, imperialną politykę Władimira Putina.

- Tylko wspólnie możemy wytrzymać nacisk i agresję takiego ogromnego państwa i ogromnej armii na czele której stoi Władimir Putin — stwierdził.

Prezes stowarzyszenia przywołał również rok 2014 i ostrzał Mariupola mówiąc, że pamięta, jak armia ukraińska wszystko sprowadzała z Polski m.in. kamizelki kuloodporne. Równocześnie Iwaszko dodał, że stan armii ukraińskiej uległ znaczącej poprawie.

- Dziś armia ukraińska wygląda zupełnie inaczej. Ma ogromne doświadczenie w walce z tak podłym wrogiem — powiedział.

Gość Telewizji Republika odniósł się także do wewnętrznej jedności Ukraińców, jak również relacji dyplomatycznych z innymi państwami.

- Putin najbardziej się boi zjednoczenia Ukraińców i współpracy Ukrainy z Polską. Dla niego najtrudniejsza sytuacja jest ta, kiedy nie może wbić klina w relacje polsko-ukraińskie — dodał.

Źródło: TV.Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy