Kto zasilał szeregi Waffen SS? Ten film ukazuje obłudę współczesnego świata! Polacy nie kolaborowali!
W mediach społecznościowych coraz więcej mówi się o filmie "Poland did not collaborate". Materiał jasno wskazuje poszczególne kraje w Europie, których obywatele podczas II wojny światowej chętnie wstępowali w szeregi Waffen SS. Film w krótkim czasie miał 180 tys. odsłon, jednak administracja serwisu szybko go usunęła, a udostępniający - zbanowany.
"Belgia - 40000, Francja - 20000, Niderlandy - 50000, Norwegia - 6000..." – głosi krótki opis dołączony do filmu. Liczy te odwzorowują pochodzących z konkretnych krajów ochotników i członków Waffen SS - zbrodniczej formacji odpowiedzialnej za bestialskie mordy i terror w krajach okupowanych.
Niemal każdy kraj w Europie - okupowany przez Niemcy - w czasie II wojny światowej, miał obywateli, którzy albo tworzyli oddziały "cudzoziemskie" Waffen SS bądź tamtejsza ludność wcielała się do istniejących już formacji. Sporą reprezentację w Waffen SS mieli Holendrzy, Belgowie, Chorwaci, Ukraińcy oraz Rosjanie - mowa jest tutaj o co najmniej kilkudziesięciu tysiącach żołnierzy z każdego z wymienionych krajów. Nawet Wielka Brytania zalicza się do haniebnego grona na czele ze swym 50-osobowym ochotniczym "Wolnym Korpusem Brytyjskim".
"Niemal każdy kraj w Europie(…)". Clou tutaj pełni wyraz "niemal", ponieważ mimo okupacji Polski, żaden z naszych obywateli nie zasilił szeregów Waffen SS.
"Poland did not collaborate with Germans. Poland fought with them" - Polska nie kolaborowała z Niemcami. Polska z nimi walczyła - czytamy w napisach na końcu krótkiego filmu.
Mimo dużej popularności filmu (180 tys. wyświetleń oraz 4500 udostępnień), został on usunięty przez administrację. Jako argument podano, że materiał narusza tzw. standardy społeczności. Co do internetu trafi raz, już na zawsze tam pozostanie…
Najnowsze
Niemcy zadowoleni, gdyż ubywa im migrantów. Mogą być wdzięczni Tuskowi, który robi co mu każą
Staszów i Magnuszew. Tu też stwierdzono nieprawidłowości - na niekorzyść Nawrockiego
Gorzowianie nie chcą, by Komarnicki był Honorowym Obywatelem Miasta. WIDEO
