Przejdź do treści

Kasprzyk: Nie byłoby ruchu Solidarności i opozycji antykomunistycznej bez Armii Krajowej

Źródło: Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk

Nie byłoby wielkiego ruchu Solidarności, nie byłoby opozycji antykomunistycznej bez Armii Krajowej. Dlatego, że ruch Solidarności wprost odwoływał się do tradycji Polskiego Państwa Podziemnego – ocenił w Programie Pierwszym Polskiego Radia szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych (UdSKiOR) Jan Józef Kasprzyk.

- To niezwykle cieszy, biorąc pod uwagę fakt, że jednak w okresie w okresie zarówno zniewolenia komunistycznego, ale i również w czasie III RP czyniono wiele, aby nie tylko zapomnieć o dorobku Polskiego Państwa Podziemnego, o dorobku Armii Krajowej, ale go wręcz zohydzić czy wypaczyć - ocenił.

- Młode pokolenie w dużej mierze odnalazło swój punkt odniesienia w tamtym pokoleniu - zwrócił uwagę Kasprzyk.

- W pokoleniu żołnierzy niezłomnych, walczących od pierwszego dnia II wojny światowej na wszystkich frontach, ale również tutaj na terenach okupowanych przez Niemców i Sowietów o to, co jest najcenniejsze - o niepodległość - wyjaśnił.

Ceremonią złożenia wieńców i wiązanek kwiatów przy ul. Spiskiej 14 zakończyła się w #Warszawa uroczystość upamietniająca gen.dyw. S.Roweckiego Grota. Wraz z weteranem AK sędzią Bogusławem Nizieńskim kwiaty pod tablicą upamiętniającą legendarnego dowódcę ZWZ-AK złożył @JanKasprzyk pic.twitter.com/1NG9H8rmCP

— UdSKiOR (@Kombatanci) February 14, 2022

- Nie ma chyba polskiej rodziny, która w jakiś sposób nie byłaby dotknięta pocałunkiem Armii Krajowej, czyli stycznością z tymi, którzy w Polskim Państwie Podziemnym funkcjonowali, biorąc pod uwagę, że była to armia licząca blisko pół miliona żołnierzy - ocenił szef UdSKiOR.

- Każdy z nas w swojej bliższej czy dalszej rodzinie kogoś, kto w strukturach Polskiego Państwa Podziemnego funkcjonował. Myślę, że to jest też powód, dla którego ta tradycja jednak nie zginęła i jest żywa - powiedział.

AK a Solidarność 

- Ale też zwracaliśmy uwagę wczoraj podczas uroczystości, które rozpoczęły obchody 80. rocznicy utworzenia Armii Krajowej na to, że nie byłoby wielkiego ruchu Solidarności, nie byłoby opozycji antykomunistycznej bez Armii Krajowej. Dlatego, że ruch Solidarności wprost niejako odwoływał się do tradycji Polskiego Państwa Podziemnego - wyjaśnił Kasprzyk.

- Ta ciągłość międzypokoleniowej walki o wolność została zachowana. Solidarność odwoływała się do Polskiego Państwa Podziemnego, a dzięki Solidarności i tym samym, dzięki odwołaniom do etosu Armii Krajowej, mamy niepodległą Polskę - ocenił Szef UdSKiOR.

- Musimy zdawać sobie z tego sprawę, że gdyby nie Armia Krajowa, gdyby nie ten czyn zbrojny, który w czasie II wojny światowej był udziałem naszego doświadczenia historycznego - nie bylibyśmy teraz wolni - zaznaczył Jan Józef Kasprzyk.

 

dzieje.pl

Wiadomości

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Stanowski chce być kandydatem, ale nie prezydentem

Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych pożaru w tureckim hotelu

Najnowsze

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki