Uroczystości pogrzebowe prof. Witolda Kieżuna, ekonomisty, żołnierza Armii Krajowej, bohatera Powstania Warszawskiego rozpoczną się w środę o godz. 10.30 mszą św. w Bazylice św. Krzyża w Warszawie. Następnie powstaniec spocznie w grobie na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
Witold Jerzy Kieżun urodził się 6 lutego 1922 r. w Wilnie w rodzinie lekarzy: Witolda i Leokadii z d. Bokun. Po śmierci ojca w 1931 r. przeniósł się z matką z Wilna do Warszawy. W 1939 r. zdał maturę w Gimnazjum i Liceum im. Ks. Józefa Poniatowskiego w Warszawie.
Po wybuchu II wojny światowej w okresie okupacji niemieckiej pracował jako szklarz, zajmował się również rozprowadzaniem podziemnej prasy. Od 1939 r. brał udział w działalności konspiracyjnej. Jednocześnie kształcił się i w 1942 r. ukończył studia w Szkole Budowy Maszyn i Elektrotechniki (dawniejszej Wawelberga i Rotwanda) uzyskując dyplom technika – inżyniera budowy maszyn w tym samym roku podjął studia na Wydziale Prawa tajnego Uniwersytetu Warszawskiego.
Służył w Komendzie Głównej Armii Krajowej, Zgrupowaniu Pułku Baszta, batalionie „Karpaty”, kompanii „K-4” (łączności), a od 1944 w batalionie „Gustaw” NOW-AK. Od 1944 r. jego mieszkanie było magazynem broni.
Od sierpnia 1944 walczył w powstaniu warszawskim w stopniu kaprala podchorążego pod ps. „Wypad”. Służył w oddziale do zadań specjalnych „Harnaś” w batalionie „Gustaw”. Uczestniczył m.in. w akcji zdobycia Poczty Głównej (plac Napoleona, dziś Powstańców Warszawy), Komendy Policji (na Krakowskim Przedmieściu 1) i parafialnego domu kościoła Świętego Krzyża (Krakowskie Przedmieście 3).
Podczas zwycięskiego szturmu na Pocztę Główną samodzielnie wziął do niewoli 14 jeńców niemieckich (przy czym pozyskał ręczny karabin maszynowy, 14 karabinów oraz 2000 sztuk amunicji). W sierpniu 1944 r. odznaczono go Krzyżem Walecznych. 23 września 1944 r. został odznaczony bezpośrednio podczas walk przez gen. Bora-Komorowskiego Orderem Virtuti Militari, a w październiku 1944 r. awansował do stopnia podporucznika.
Po powstaniu uciekł z niemieckiego transportu wiozącego żołnierzy-powstańców do obozów jenieckich. Dostał się do Krakowa, nawiązał kontakt z tamtejszą AK. W marcu 1945 został aresztowany przez NKWD. Przesłuchanie odbyło się na Montelupich. Nie ujawnił żadnych nazwisk, nie przyznał się do swojej podziemnej działalności (zgodnie z zakazem ujawniania się, wydanym przez gen. Okulickiego). 23 maja 1945 r. przewieziony poprzez Syberię do łagru radzieckiego w Krasnowodsku w Turkmeńskiej SRR (obecnie Turkmenistan), na obrzeżu pustyni Kara-kum. Tam doświadczył skrajnej formy wyczerpania. Chory na zapalenie płuc trafił do obozowego „szpitala”, w którym podczas czteromiesięcznego pobytu przeszedł dodatkowo tyfus, dystrofię, świnkę, świerzb oraz beri-beri, skrajną formę awitaminozy. Do kraju powrócił na mocy amnestii w 1946 r. Był jeszcze więziony przez Urząd Bezpieczeństwa w Złotowie.
"Wy wszyscy tego nie zrozumiecie, oni zniszczyli naszą młodość! My przez całą okupację marzyliśmy o tym, by móc odpłacić Niemcom za wszystkie upokorzenia".
— Historia Fotografią Pisana (@Jan34733995) June 13, 2021
13.06.2021 r.-w wieku 99 lat zmarł Pan Profesor Witold Kieżun "Wypad".
Wielki Polak-Wielki Patriota
CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI!???????? pic.twitter.com/aS3NP8WMn1
Po wyjściu na wolność rozpoczął studia prawnicze na Wydziale Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, które ukończył w 1949 r. (wcześniej, w okresie okupacji studiował na tajnym Wydziale Prawa Uniwersytetu Warszawskiego). W tym samym roku wstąpił do Stronnictwa Demokratycznego. Następnie pracował w Narodowym Banku Polskim. Był współorganizatorem Rewolucyjnego Komitetu Destalinizacji.
W 1964 r. uzyskał stopień doktora w Szkole Głównej Planowania i Statystyki, a w 1969 r. habilitował się. W 1971 r. został kierownikiem Zakładu Prakseologii Polskiej Akademii Nauk. Z funkcji tej usunięto go w 1973 z inicjatywy tamtejszej POP. Następnie był kierownikiem Zakładu Teorii Organizacji Instytutu Organizacji i Kierowania Uniwersytetu Warszawskiego i Polskiej Akademii Nauk (od 1977 r. Wydział Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego). W 1975 r.uzyskał tytuł naukowy profesora. W latach 70. prowadził wykłady z zakresu zarządzania i administracji w Wyższej Szkole Nauk Społecznych przy KC PZPR.
W 1980 r. wyjechał za granicę. Wykładał zarządzanie m.in. na Temple University w Filadelfii i na Uniwersytecie w Montrealu. Pracował w Burundi, najpierw z ramienia ONZ, później jako przedstawiciel Kanady. W Burundi pomagał w tworzeniu nowoczesnej administracji.
W 1995 r. został profesorem Akademii Leona Koźmińskiego. Wykładał także m.in. w Wyższej Szkole Humanistycznej w Pułtusku. Jest członkiem honorowym PAN.
W 2005 r. był członkiem Honorowego Komitetu Poparcia Lecha Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich. Objął funkcję przewodniczącego Rady Fundacji Ius et Lex[potrzebny przypis]. Został członkiem Warszawskiego Społecznego Komitetu Poparcia Jarosława Kaczyńskiego w przedterminowych wyborach prezydenckich w 2010 r. Wszedł w skład Komitetu Obrony Dobrego Imienia Polski i Polaków.
W 2007 r. otrzymał nagrodę Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego za wybitne osiągnięcia naukowe. Z okazji 70. rocznicy Powstania Warszawskiego Poczta Polska wprowadziła do obiegu znaczki z podobizną prof. Kieżuna.
We wrześniu 2014 r. na łamach prasy został oskarżony o współpracę ze służbami specjalnymi PRL. Przyznał się do rozmów z SB, jednak zaprzeczył formalnej i świadomej współpracy. Publikacja tych oskarżeń spotkała się z ostrą krytyką części historyków i publicystów.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Najnowsze
Michalak: Możemy być z siebie dumni
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Co, jeśli Trump stwierdzi, że na scenie politycznej jest tylko miejsce dla jednego Donalda?