Dzień wolności rozpostarł skrzydła Orła Białego nad morzem polskim - 97 rocznica zaślubin
10 i 11 lutego w Pucku miały miejsce uroczyste zaślubiny Polski z morzem.
Józef Haller w październiku 1919 r. został dowódcą Frontu Pomorskiego, który został utworzony dla pokojowego odzyskania Pomorza, zgodnie z wytycznymi traktatu Wersalskiego. 18 stycznia przejęto Toruń, 11 lutego ostatni niemieccy żołnierze opuścili Gdańsk. Pomimo kilku incydentów, wśród których było kilka prób stawiania zbrojnego oporu, a także liczne przypadki sabotażu, odzyskiwanie Pomorza dla Polski przebiegało bez większych zakłóceń.
10 lutego 1920 generał Józef Haller wraz z szefem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Stanisławem Wojciechowskim oraz nową administracją Województwa Pomorskiego przybył do Pucka, gdzie dokonał symbolicznych zaślubin Polski z Bałtykiem.
Głównym punktem zorganizowanych uroczystości była msza dziękczynna. Nabożeństwo celebrował dziekan polowy Antoni Rydlewski. Kazanie wygłosił Józef Wrycza. W czasie mszy świętej duchowni poświęcili Banderę Polską, którą przy huku 21 salw podniesiono na maszcie jako znak objęcia przez Polskę Marynarkę Wojenną wachty na Bałtyku. W imieniu dotychczasowych strażników Wybrzeża rybak kaszubski, szyper Jakub Myślisz, przekazał symbolicznie straż w ręce polskiego marynarza. W dniu tym, co Kaszubi uważali za dobry znak, Zatoka Pucka była zamarznięta.
Symbolicznym gestem zaślubin było wrzucenie pierścienia do morza. Przed zaślubinami, odbyło się spotkanie generała i delegacji władz Polski w Gdańsku z tamtejszymi Polakami, którzy ofiarowali na ręce Józefa Hallera dwa platynowe pierścienie. Pierścienie te były sfinansowane przez polskich gdańszczan. Podczas ceremonii jedynymi żołnierzami, którzy wjechali konno z brzegu do wody, byli Józef Haller i Władysław Zakrzewski.
– Oto dziś dzień krwi i chwały. Jest on dniem wolności, bo rozpostarł skrzydła Orzeł Biały nie tylko nad ziemiami polskimi, ale i nad morzem polskim (...) zawdzięczamy to przede wszystkim Miłosierdziu Bożemu, a potem wszystkim, którzy w walce nie ustawali (...), – powiedział w Pucku gen. Józef Haller.
Odcinek Wybrzeża, który objęła we władanie Polska, wraz z Mierzeja Helską liczył blisko 140 km.