Groźny wypadek w pobliżu A4. Dziecko wypadło z auta; kierowca nie miał uprawnień

- Kobieta prowadziła samochód, mimo że nie posiadała uprawnień do kierowania pojazdami. Wyjaśnieniem okoliczności i przyczyn tego wypadku zajmują się policjanci tarnowskiej komendy - poinformował rzecznik małopolskiej policji mł. insp. Sebastian Gleń.

- W godzinach popołudniowych w piątek, na lokalnej drodze w Gosławicach wydarzył się bardzo groźny wypadek samochodowy. Na jednym z zakrętów kierowca nie zapanował nad swoich peugeotem, zjechał na lewą stronę drogi i uderzył w przydrożne drzewo - relacjonuje tarnowska policja na swoim Facebooku.

Kobieta zjeżdżając z wiaduktu, zjechała na lewą stronę i uderzyła w drzewo, auto dachowało. 

- Z samochodu wypadło 4-letnie dziecko, a kierująca zastała zakleszczona w zniszczonym pojeździe. Bezpośrednio po wypadku pokrzywdzonemu dziecku pomogli okoliczni mieszkańcy. Oni też wezwali na miejsce służby ratunkowe. Ochotnicy z OSP Gosławice wycinali zakleszczoną kobietę, a przybyłe na miejsce karetki pogotowia udzielały fachowej pomocy medycznej rannym. Okazało się, że konieczne jest wezwanie LPR-u, by jak najszybciej przetransportować kobietę do szpitala - czytamy dalej.

Źródło: Facebook/Tarnowska Policja