Enea na ścieżce wzrostu. Spółka chce rozwijać segment energetyki jądrowej [wideo]

Tomasz Domański 25-06-2022, 12:00
canva.com

Kongres 590 to cykliczne wydarzenie gospodarcze odbywające się od 2016 roku. Skupia wokół siebie najważniejsze osoby w państwie, przedstawicieli świata polityki i ekspertów. Tegoroczna, siódma edycja Kongresu 590 koncentrowała się na wyzwaniach, jakie stoją przed regionem. Dyskutowano o bezpieczeństwie gospodarczym, o wspólnych inicjatywach, również o gospodarce żywnościowej i rozwijaniu relacji politycznych. Istotne miejsce w kongresowych dyskusjach zajmowała też ekologia, energetyka i transport.

Kongres 590 w Nadarzynie pod Warszawą i spółki Skarbu Państwa. Rola spółek Skarbu Państwa w przechodzeniu suchą stopą przez spowolnienie gospodarcze. Część analityków, ekspertów mówi, że nadchodzi recesja, ale nie tylko do nas, bo recesja ma dotknąć cały świat. Szczególna rola spółek Skarbu Państwa w wychodzeniu z tego kryzysu, z tego spowolnienia suchą stopą. Jak pan się do tego odniesie? Pytała na wstępie dziennikarka Telewizji Republika Jolanta Pawlak.

Lech Żak, wiceprezes do spraw strategii i rozwoju Enea

"Jeżeli patrząc na wyniki i patrzeć na zwiększoną podaż energii jaką sprzedajemy, to nie widać recesji. Na dzień dzisiejszy wręcz odwrotnie, po spowolnieniu widzimy wzrost zużycia energii. Nie mówię o wartościowym, tylko ilościowym zużyciu. I tutaj nasze podstawowe zadanie zapewnić dostawy energii w sposób bezpieczny, w sposób akceptowalny społecznie, cenowo, w sposób ekologicznie, również do przyjęcia przez naszych odbiorców, a mamy ich w naszej spółce ponad 2 miliony 700 o różnym statusie zawodowym, statusie zamożności, statusie świadomości. I tutaj nasza rola to nie tylko biznes, ale również misja, którą realizujemy poprzez właśnie takie działania, jak pomocowe, poprzez eventy wszelkiego rodzaju związane z ekologicznym podejściem do zużycia energii i produkcji, ale również sprawy związane z wykluczeniem technologicznym."

JP: Mamy wojnę. Gdybyśmy porozmawiali o tym, o tej konieczności uniezależnienia się od rosyjskich nośników energii i nawiązali do zielonej strategii energii, to co byśmy dziś powiedzieli? Pod kątem innowacji technologicznych. Skąd czerpiecie pomysły? Skąd czerpie wasza firma podmioty, które pomagają w tej realizacji dochodzenia do energetycznej transformacji?

LŻ: "Tutaj odniosę się do dzisiejszego wydarzenia, które miało miejsce na kongresie w Gdyni, podpisania listu intencyjnego z firmą amerykańską w zakresie współpracy w wykorzystaniu ich technologii związanych z czołowymi elektrowniami jądrowymi. I tutaj, i to jest o tyle inne podejście w stosunku do tego, co już mamy na naszym rynku, jak KGHM z Tauronem czy Orlen Lotosem, ponieważ nasz pomysł polega na mikroskali do 20 megawatów, które można stosować tzw. energetyki rozproszonej, naprawdę rozproszonej w zależności od potrzeb miejskich, dużych odbiorców. Jest to technologia, która jest najbardziej zaawansowana."

JP: Mówi pan prezes o liście intencyjnym ze spółką amerykańską dotyczącą małych modułów reaktorów jądrowych, to chcę zapytać, czy one będą zasilać miasta, miasteczka, całe społeczności. Jaka jest wydajność takiego systemu?

LŻ: "Jest naprawdę duża. Na dzień dzisiejszy widzimy zastosowania zasilania niewielkich miast o takim poborze 20 megawatów. Z tym związana jest również energia cieplna. Woda użytkowa czy ciepło do ogrzewania mieszkań, czy też inne ciepło technologiczne."

JP: Troszkę o tę działalność sponsoringową chcę dopytać. Jak to wygląda w Enei? Bo to jest bardzo ważna gałąź, a mało się o tym mówi.

LŻ: "Firma prowadzi tutaj szereg działań, począwszy od typowego sponsoringu sportowego. Jak większość firm, próbuje swoją markę promować poprzez sponsoring i liczy na uzysk z tych włożonych pieniędzy. Ale też myślimy o takich małych społecznościach, gdzie docieramy do tych naszych odbiorców w gminach, bo oni też oczekują tego wsparcia. I tutaj widzimy szczególnie wsparcie związane z edukacją młodzieży i mamy otwarty program związany z kształceniem szeroko pojętej branży elektrycznej, która na dzień dzisiejszy nie ma takich dedykowanych szkół dla fotowoltaiki. Nasi pracownicy uczestniczą jako wykładowcy w tych szkołach. Liczymy na to, że młodzież, zrozumie nasze potrzeby, będzie się identyfikowała z nami i będzie gotowa tego co my potrzebujemy. To nie jest wszystko. Mamy również sprawy związane z szeroko pojętym krzewieniem tzw. naszej tożsamości, czyli wiedzy o tym, co było."

Cała rozmowa w wersji audiowizualnej w oknie powyżej. Polecamy!

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy