Do niedawna jeździli tankować w Polsce, teraz tankują u siebie

Portal denik.cz podał, że zmiana cen paliw jest na tyle duża, że tankowanie w Czechach jest tańsze niż w Polsce. „Dawniej dla wielu kierowców przekraczanie granicy w celu zakupu tańszego paliwa było czymś częstym. Teraz sytuacja jest odwrotna" - pisze portal.

Dr Lukáš Kovanda, czeski ekonomista wyjaśnia, że różnice cenowe wynikają z uniezależnienia się Czech od rosyjskiej ropy. Nasi sąsiedzi zaczęli korzystać z ropociągu transalpejskiego, co pozwoliło na import surowca z Morza Północnego.

Analitycy Reflex podkreślają, że ceny benzyny i oleju napędowego są tańsze niż rok temu, co dodatkowo zwiększa atrakcyjność tankowania w tym kraju. W regionie Hradec Králove średnie ceny są niższe niż w Polsce.

„W pierwszej połowie lipca ceny paliw na stacjach powinny pozostać stabilne" - prognozuje Reflex. W zeszłym tygodniu za benzynę PB95 trzeba było zapłacić średnio 5,96 zł/l (w Czechach po przeliczeniu 5,88 zł/l), a za olej napędowy 6,04 zł/l (5,64 zł/l).

Źródło: Republika, money.pl

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. 

Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube

Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB

Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X