- Chiński przywódca przemawiał przeciwko Stanom Zjednoczonym, Donald Trump przemawiał przeciw Chinom. Obwiniał je o rozprzestrzenienie koronawirusa i zrzucał odpowiedzialność za światowy kryzys. Tak wygląda dzisiejszy świat – powiedział na początku programu Bielewicz o ostatniej sesji ONZ.

- Z kolei Emmanuel Macron mówił, że USA i Chiny zaatakował oba mocarstwa i dzielą świat między siebie. Ta sesja ONZ była bardzo ciekawa, bo pozwoliła zajrzeć za kulisy prawdziwej polityki – dodał.

Gospodarz programu zapytał eksperta komu w takim razie powinniśmy kibicować:

- Jestem, i każdy rozsądny człowiek powinien być za demokracją. System, jaki proponuje nam chińska strona na długą metę nie osiągnie celów, jakie chcielibyśmy. Inaczej powtórzy się scenariusz Białorusi – odpowiedział Bielewicz.

O nowoczesnej technologii i przemyśle energetycznym oraz transformacjach rozmawiano w dalszej części programu.