Co siedzi w głowie Putina? Olaf Scholz wie coś czego nie wiedzą inni
Kanclerz Niemiec nie oczekuje, że wojna na Ukrainie skończy się w najbliższej przyszłości, a wręcz obawia się pogorszenia sytuacji. "Musimy się obawiać, że dojdzie do eskalacji wojny" - powiedział w rozmowie w telewizji RTL.
Wczoraj wieczorem szef rządu Niemiec powiedział: "Jak dotąd, niestety, nie ma żadnych oznak, że wzrosła świadomość, że należy to jak najszybciej zakończyć".
Scholz stwierdził wręcz, że "musimy się obawiać, że dojdzie do eskalacji wojny". Podkreślił jednak, że nie może to paraliżować podejmowania "rozsądnych, bardzo świadomych, a także bardzo odważnych decyzji".
Kanclerz podkreślił, że Niemcy będą nadal dostarczać broń na Ukrainę. Oczekuje, że obiecane działa przeciwlotnicze Bundeswehry Gepard zostaną dostarczone "stosunkowo szybko". Zaznaczył jednak, że amunicja do nich jest nadal poszukiwana za granicą.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Trump stawia ultimatum Maduro: zrezygnujcie i wyjedźcie albo będą konsekwencje
Małgorzata Kożuchowska żegna młodego aktora Nikodema Mareckiego
Czy rzekome wykroczenia drogowe stały się pretekstem do skazania działacza prolife? Ordo Iuris składa apelację