Główny Urząd Statystyczny potwierdził szacunki MRiPS o historycznie niskim bezrobociu w Polsce. Stopa bezrobocia w czerwcu spadła do 4,9 proc. i była niższa o 0,2 proc. niż w poprzednim miesiącu. Minister rodziny Marlena Maląg przyznała, że "tak dobrego wyniku nie odnotowano od 32 lat".
Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wyniosła w czerwcu 818 tys. wobec 850,2 tys. osób w maju.
"Główny Urząd Statystyczny potwierdził dziś szacunki MRiPS o historycznie niskim bezrobociu w Polsce. Stopa bezrobocia w czerwcu spadła do 4,9 proc. i była niższa o 0,2 proc. niż w maju. To wspaniałe informacje. Tak dobrego wyniku nie odnotowano w Polsce od 32 lat" - wskazała minister rodziny i polityki społecznej.
Szefowa resortu rodziny podkreśliła, że "praca daje poczucie godności, bezpieczeństwa, stabilizacji, możliwość realizacji swoich planów i ambicji".
"To niezmiernie ważne, by każda osoba, która chce podjąć zatrudnienie mogła znaleźć pracę. Cieszę się, że udało nam się ochronić miejsca pracy w czasie pandemii, a bezrobocie w Polsce spada nadal mimo niełatwej sytuacji geopolitycznej w naszej części świata. Kolejny raz udowadniamy, że nasz rząd potrafi szybko i adekwatnie reagować na trudne sytuacje, tak by w pierwszej kolejności ochronić polskie rodziny" - dodała Marlena Maląg.
Polska na tle UE
Zaznaczyła, że "aż tak dobra sytuacja na rynku pracy nie jest normą w krajach europejskich".
"Z szacunków Eurostatu wynika, że bezrobocie w Polsce jest o ponad połowę niższe niż średnia dla całej Unii. Spośród krajów UE jedynie w Czechach notowany jest niższy poziom bezrobocia niż w Polsce" - podała minister.