Agnieszka Radwańska bez straty seta awansowała do IV rundy wielkoszlemowego turnieju rozgrywanego na kortach w Melbourne. Dziś, w meczu trzeciej rundy, Polka pokonała Portorykankę Monicę Puig 6:4, 6:0.
Portorykanka w drugiej rundzie pokonała Magdę Linette aż 6:3, 6:0. Po 22-letniej zawodniczce więc można było się spodziewać mocnej i zaciętej walki w meczu z Radwańską. Zawodniczki nigdy wcześniej się ze sobą nie mierzyły.
Na początku meczu wyraźnie było widać iż Polka dopiero poznaje styl gry rywalki. Portorykanka chciała to wykorzystać i imponowała na korcie. Ostatecznie Polce, po ciężkim i wyrównanym boju, udało się wygrać pierwszego seta 6:4.
W drugim secie Radwańska pokazała klasę. Nie już żadnych wątpliwości kto jest zdecydowanym faworytem do zwycięstwa w meczu. Rozstawiona z ''4'' Isia zdominowała seta wygrywając go bez straty gema.
Radwańska tym samym pomściła porażkę Magdy Linette. W całym turnieju Polka zwycięża bez straty seta. W walce o ćwierćfinał turnieju zagra z Niemką Anną-Leną Friedsam z którą mierzyła się już w tym roku podczas turnieju w Chińskim Shenzhen.
