Atak na centrum handlowe w Iraku. Wzięto zakładników
Grupa uzbrojonych napastników, z których część ma na sobie pasy z ładunkami wybuchowymi, zaatakowała centrum handlowe w Kirkuku na północy Iraku. Zginęło 6 osób, 70 zostało rannych, napastnicy przetrzymują licznych zakładników - poinformowały władze.
Nie wiadomo, ilu ludzi przetrzymują nadal napastnicy, którzy zaatakowali duże centrum handlowe wczesnym popołudniem. Siły bezpieczeństwa zdołały uwolnić 11 osób, ale w środę wieczorem w budynku nadal znajdowało się dwóch lub trzech ludzi mających na sobie pasy w ładunkami wybuchowymi i przetrzymujących zakładników.
Nie ma też informacji o tym, ilu jest w ogóle napastników. Władze lokalne ostrzegają, że bilans ofiar może wzrosnąć.
Grupa, która zaatakowała centrum handlowe, po wymianie ognia z policją zdołała opanować cały pięciopiętrowy budynek, w którym mieści się sto sklepów. Napastnicy wdarli się też na dach, skąd ostrzeliwali policję - poinformowały siły bezpieczeństwa. Nie wiadomo, kto stoi za tym atakiem ani jakie są żądania napastników.
Najnowsze
"Po co pociągi mają przejeżdżać?". Aż się nie chce wierzyć, co powiedział Tusk
"Idziemy PO Was oszuści". Przewodniczący Solidarności nie przebiera w słowach
Ewakuacja pasażerów pociągu "Mazury". Oblodzone drzewa runęły na trakcję
