Adwokat od trumny na kółkach maszerował na imprezie Tuska w Warszawie. Zmiana władzy byłaby w jego interesie?
Ta sprawa zaszokowała całą Polskę. 4 czerwca miała swój ciąg dalszy. Ciąg, który może jeszcze bardziej szokować. Jeden z najbardziej znanych prawników w Polsce – choć ciągnie się za nim zdecydowanie zła sława – pojawił się na marszu Donalda Tuska w Warszawie. Łódzki adwokat Paweł K., oskarżony o spowodowanie śmiertelnego wypadku, w którym zginęły dwie kobiety, maszerował w niedzielę w wydarzeniu organizowanym przez Platformę Obywatelską. „Idziemy po swoje” – relacjonował w mediach społecznościowych, publikując zdjęcia z marszu.
Paweł K., którego słowa o „trumnie na kółkach” wywołały oburzenie w całej Polsce, liczy najwyraźniej na zmianę władzy w Polsce. Świadczy o tym nie tylko obecność na antyrządowej manifestacji, ale także jego komunikaty w mediach społecznościowych.
Łódzki adwokat w serwisie Instagram wraz żoną aktywne relacjonowali swój udział w niedzielnym marszu Platformy Obywatelskiej, promując tam wulgarne hasła. „Idziemy po swoje”, „Jesteśmy tu, bo chcemy, aby nasze dzieciaczki żyły w takiej Polsce, o jakiej wszyscy marzymy” – czytamy w kolejnych postach Pawła K.
Komentujący nie kryją zdziwienia dobrym humorem prawnika, biorąc pod uwagę ciążące na nim prokuratorskie zarzuty. Chodzi o wypadek z września 2021 r., w którym zginęły dwie kobiety. Paweł K. ocenił wówczas, że była to „konfrontacja bezpiecznego samochodu z trumną na kółkach”.
Zdaniem prokuratury adwokat zjechał na przeciwległy pas ruchu, po czym zderzył się z prawidłowo jadącym samochodem.
Prawnik był trzeźwy, ale we krwi znaleziono śladowe ilości kokainy. Pod koniec lutego przed Sądem Rejonowym w Olsztynie rozpoczął się jego proces. Adwokat nie przyznaje się do winy; grozi mu do 8 lat więzienia.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Nielegalna inwigilacja Republiki przed służby Tuska
SPRAWDŹ TO!
Prof. Cenckiewicz wzywa do odwieszenia zasadniczej służby wojskowej. Prezydent zabrał głos
Dziennikarz Republiki ma proces za zadanie pytania! "Cegła po cegle budujemy Dom Wolnego Słowa"