Zarzut naruszenia Prawa lotniczego podczas ŚDM dla rosyjskiego pilota

Artykuł
flickr.com/Christoph F./CC BY-ND 2.0

Na czas Światowych Dni Młodzieży ruch lotniczy nad Polską został poważnie ograniczony. Policja tłumaczyła to względami bezpieczeństwa pielgrzymów. Ograniczenie obowiązywało wokół Krakowa, Częstochowy, Kalwarii Zebrzydowskiej, Brzegów i Oświęcimia.

Do incydentu doszło 29 lipca. Wojsko wykryło wówczas niezidentyfikowany samolot, który nie odpowiadał na wezwania drogą radiową. Strefę naruszył Rosjanin, który samolotem akrobacyjnym Extra 330 SC leciał z Czech na Mistrzostwa Świata w Akrobacji Samolotowej w Radomiu. Pilot nie zgłosił swojego lotu i przez nieuwagę lub niewiedzę znalazł się w strefie objętej ograniczonym ruchem lotniczym.

Ograniczenie ruchu lotniczego

Ograniczony ruch lotniczy obowiązywał od 25 lipca do 1 sierpnia, w siedmiu strefach, m.in. wokół Krakowa (promień 100 km) i Częstochowy (promień 50 km), Kalwarii Zebrzydowskiej, Brzegów i Oświęcimia (promień 5 km). Wprowadzono wówczas również bezwzględny zakaz wykonywania lotów przez lotnictwo sportowe, aeroklubowe, rekreacyjne ze szczególnym uwzględnieniem całkowitego zakazu wykonania lotów bezzałogowymi statkami powietrznymi – dronami, który dotyczy wszystkich rodzajów działalności lotniczej.

Naruszył Prawo lotnicze

Dziś częstochowska prokuratura postawiła rosyjskiemu pilotowi zarzut naruszenie przepisów Prawa lotniczego. Zgodnie z przepisami Rosjaninowi za naruszenie przepisów lotniczych i przekroczenie granicy bez zezwolenia może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.

 

 Zarzut naruszenia Prawa lotniczego przedstawiła prokuratura rosyjskiemu pilotowi, który wleciał w strefę ograniczenia lotów podczas #ŚDM.

— PAP (@PAPinformacje) 9 sierpnia 2016

Źródło: Telewizja Republika, twitter.com/PAPinformacje

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy