Msza Krzyżma Świętego. Papież: Skuteczność głoszenia Ewangelii wypływa z mocy krzyża

Artykuł
Podczas Mszy św. obecni duchowni odnowili przyrzeczenia kapłańskie
Fot. PAP/EPA/Andrew Medichini / POOL

Papież Franciszek wygłosił homilię podczas Mszy Krzyżma Świętego w Wielki Czwartek w Watykanie. Franciszek podkreślił, że słowa pełne pogardy rozpętały przemoc przeciwko Jezusowi.

W homilii papież zauważył, przywołując fragment Ewangelii, iż w ludziach słuchających Jezusa dokonała się przemiana uczuć, a zachwyt trwał krótko.

- To jeden z tych dwuznacznych zwrotów, które czasem padają mimochodem. Można go użyć, by wyrazić z radością: jakże to cudowne, że ktoś o tak skromnym pochodzeniu przemawia z takim autorytetem - zaznaczył Franciszek.

- Inna osoba może go użyć, by powiedzieć z pogardą: A ten, skąd się wziął? Za kogo się uważa? - dodał.

Papież uważa, że te słowa zawierały zaczyn przemocy, która rozpętała się przeciwko Jezusowi.

Franciszek mówił, że Jezusowi towarzyszyły do ukrzyżowania słowa: „Niech sam się ocali” oraz „Innych wybawiał, niechże teraz siebie wybawi”.

- Szybkość, z jaką rozpętała się furia i zaciekłość gniewu, zdolna, by zabić Pana w tej właśnie chwili, pokazuje nam, że zawsze jest to godzina. I tym chcę się właśnie dziś z wami podzielić. Drodzy kapłani: godzina radosnego głoszenia i godzina prześladowania i krzyża są ze sobą powiązane - oświadczył papież.

- Dlaczego Jezus przyjął całą mękę: przyjął zdradę i opuszczenie przez swych przyjaciół już podczas Ostatniej Wieczerzy, czy zaakceptował bezprawne uwięzienie, wyrok w trybie doraźnym, nieproporcjonalne orzeczenie, niegodziwość bezpodstawnych policzków i plwocin? - powiedział Franciszek.

- Ponieważ nastała jego godzina, przyjął krzyż w całej pełni. W krzyżu bowiem nie ma dwuznaczności. Krzyż nie podlega negocjacjom - powiedział.

Łaska Pana Boga

Papież podzielił się też osobistym wspomnieniem, w którym prosił Pana Boga o łaskę, która pomogłaby mu w ciężkiej sytuacji.

- Pewnego razu, w mrocznym okresie mojego życia, poprosiłem Pana o łaskę, która wybawiłaby mnie z trudnej i ciężkiej sytuacji. Poszedłem głosić rekolekcje pewnym zakonnicom i ostatniego dnia, jak to było wtedy w zwyczaju, spowiadały się - powiedział.

Jak dodał, poprosił starszą zakonnicę, by pomodliła się za niego jako pokutę. Wyznał, że ulgę przyniosły mu jej słowa: „Z pewnością Pan da ci łaskę, ale nie pomyl się: da ją na swój Boski sposób”.

- Ten sposób wiąże się z krzyżem. Nie ze względu na masochizm, ale z miłości, z miłości aż do końca - stwierdził Franciszek.

Msza podczas pandemii

W mszy odprawionej w reżimie sanitarnym uczestniczyli kardynałowie i biskupi oraz kilkudziesięciu księży i grupa około 30 wiernych.

W trakcie mszy w Wielki Czwartek, obchodzony jako pamiątka ustanowienia przez Chrystusa sakramentów kapłaństwa i Eucharystii, księża ponowili przed papieżem przyrzeczenia kapłańskie, jakie złożyli w dniu święceń. Poświęcono oleje używane do sakramentów w czasie całego roku liturgicznego.

Źródło: pap

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy