Niedawno pisaliśmy o firmach, które, jawnie i otwarcie wspierają "Strajk Kobiet". Swoje wsparcie wyrażają m.in. na oficjalnych kanałach w mediach społecznościowych lub wypuszczają specjalne produkty (jak np. napoleonka z błyskawicą sprzedawana w jednej ze znanych cukierni. Dochód ze sprzedaży łakoci trafia na konto Strajku Kobiet).
Przypadkowo czy też nie, motyw charakterystycznej błyskawicy pojawia się również w znanych sklepach odzieżowych, także dziecięcych.
Odnosząc się do materiału o firmach jednoznacznie popierających Strajk Kobiet, a także informacji zawartej na facebookowym profilu „Straż Narodowa”, opisaliśmy kontrowersje, które wzbudził motyw błyskawicy na dżinsowej sukience w ofercie dziecięcego sklepu SMYK.
Również firma Reserved, odnosząc się do facebookowego wpisu dziennikarza TVP Samuela Pereiry poinformowała wczoraj, że modele ubrań w różnych wariantach kolorystycznych, także z motywem błyskawicy, dostępne są w sklepach od roku 2018 i nie mają związku ze Strajkiem Kobiet.
OŚWIADCZENIE FIRMY SMYK
|
– Motyw błyskawicy pojawia się na kilku wzorach ubrań – zarówno chłopięcych, jak i dziewczęcych, w kolekcji COOL CLUB. To jeden z wzorów graficznych m.in kolekcji Punk Principles z sezonu jesień/zima 2020. Kolekcja inspirowana jest stylistyką rockową lat 80. i 90., obecną na pokazach mody od ubiegłego roku. Projekty modeli, które są obecnie dostępne, powstały we wrześniu i październiku 2019 roku, i trafiły do sprzedaży już na przełomie sierpnia i września br. Produkty dostępne w SMYKU nie są wyrazem żadnych poglądów – religijnych, społecznych czy politycznych - i nie są projektowane z myślą o udziale w jakichkolwiek dyskusjach obecnych w życiu publicznym – pisze w oświadczeniu nadesłanym na adres e-mail redakcji Marketing&PR Manager firmy SMYK, Magdalena Samoraj.
|
Źródło: TV Republika
1713881437.jpg)
1713885141.jpg)
1714042346.jpg)
