Komisja wyborcza w południowej Australii zlikwidowana."63 proc. wyborców głosowało na PiS"

W Adelaide, w Południowej Australii zlikwidowana została komisja wyborcza. "Faktem jest, że w Melbourne wyborcy (...) w około 63% zagłosowali na przedstawicieli PiS. Być może ten właśnie fakt legł u podstaw zmiany miejsca głosowania, (...) co stanowi gwarancję zmniejszenia frekwencji wyborczej o połowę, a tym samym może to być obliczone na poprawę statystyki ogólnego wyniku wyborów z Australii dla koalicji rządzącej w Polsce – napisał w liście do Konsulatu Generalnego RP w Sydney Stanisław Zdziech, przewodniczący Klubu Gazety Polskiej im. Prez. R. Kaczorowskiego oraz członek Stowarzyszenia Polaków Południowo-Wschodnich Dzielnic w Melbourne.

Rowville było stałym miejscem dla wszystkich komisji od zarania III RP

Od Federacji Polskich Organizacji w Victorii dowiedziałem się o zmianie lokalizacji Komisji Wyborczej w nadchodzących wyborach prezydenckich w Melbourne, z Domu Polskiego w Rowville na biuro Federacji w Oakleigh.

Decyzja ta jest, co najmniej dziwna jako, że Rowville było stałym miejscem dla wszystkich komisji wyborczych od zarania III RP, to jest od pierwszych wyborów prezydenckich w 1990 roku.

Rowville jest największym centrum Polonii melbourneńskiej, gdzie w każdą niedzielę odwiedza to miejsce średnio około 350 osób, a w - południowo wschodnich dzielnicach Melbourne zamieszkuje około 20 000 Polaków. Na podstawie informacji z kościołów katolickiego i adwentystycznego, ogółem w Melbourne mieszka około 30 000 Polaków, co stanowi 70% Polonii, dla której

Dom Polski Syrena w Rowville jest jak gdyby drugim Domem. Ośrodek ten dysponuje niemalże nieograniczoną ilością parkingów, jest to miejsce znane dla całej Polonii melbourneńskiej, niewymagające żadnej nawigacji gdyż każdy je dobrze zna.

Około 63% zagłosowało na przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości

Polonia melbourneńska w ostatnich wyborach tak prezydenckich, jak również parlamentarnych stanowiła niemalże 50% wszystkich głosujących Polaków w Australii. Faktem również jest, że w Melbourne wyborcy, tak w wyborach prezydenckich jak również parlamentarnych, w około 63% zagłosowali na przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości. Być może ten właśnie fakt legł u podstaw zmiany miejsca głosowania, dokonanej przez Konsulat RP, co stanowi gwarancję zmniejszenia frekwencji wyborczej o połowę, a tym samym może to być obliczone na poprawę statystyki ogólnego wyniku wyborów z Australii dla koalicji rządzącej w Polsce.

Biuro Federacji w Oakleigh, owszem znajduje się blisko stacji kolejowej i autobusowej, ale jest to tylko wygodne dla marginalnej ilości potencjalnych wyborców, gdyż 99.9 % Polakow w Melbourn porusza się samochodami i sprawa najważniejsza w tej sytuacji jest wygodny parking. Warto podkreślić, że wybory odbywają się w niedziele, czyli w dniu, kiedy transport publiczny pracuje w 25%. Biuro Federacji nie posiada żadnych parkingów, a niedziela jest dniem oblężenia tych okolic przez społeczność grecką.

W imieniu porozumienia organizacji patriotycznej i zaangażowanej Polonii w Melbourne wzywamy do zmiany tej wysoce niekorzystnej dla naszej Polonii decyzji i powrotu do tradycyjnego miejsca komisji wyborczej w Domu Polskim Syrena w Rowville lub do utworzenia dodatkowej komisji wyborczej w Domu Polskim Syrena w Melbourne.

Z poważaniem,

Stanisław Zdziech

Przewodniczący Klubu Gazety Polskiej im. Prez. R. Kaczorowskiego, były

więzień stanu wojennego, członek Stowarzyszenia Polaków Południowo -

Wschodnich Dzielnic w Melbourne.

Oto odpowiedz, jaką na pismo wystosował Konsulat Generalny RP w Sydney:

Szanowny Panie Przewodniczący,

Uprzejmie dziękuję za Pana pismo z dnia 27 marca 2015 r. w sprawie tegorocznych wyborów prezydenckich oraz lokalizacji komisji wyborczej w Melbourne.

Odpowiadając na nie chciałabym potwierdzić, że istotnie planowane jest powołanie komisji wyborczej w Melbourne. Konsulat Generalny RP w Sydney na przestrzeni ostatnich lat dywersyfikował miejsca usytuowania komisji wyborczych w Melbourne. Wybory nie odbywały się wyłącznie w Domu Polskim Syrena w Rowville. O wyborze miejsca, w którym planowane jest utworzenie komisji wyborczej podczas najbliższych wyborów prezydenckich zdecydowały dwie przesłanki: możliwość udostępnienia biur przez władze Federacji Polskich Organizacji w Wiktorii, czyli organizację zrzeszającą największą liczbę organizacji polonijnych działających w stanie Wiktoria oraz doskonała lokalizacja wspomnianego biura. Można tam bez problemu dojechać środkami komunikacji miejskiej a także samochodem.

Chciałabym przy okazji zwrócić uwagę, że każda osoba uprawniona do głosowania będzie mogła wziąć udział w wyborach w trybie korespondencyjnym. Zakładam, że właśnie z tej możliwości skorzysta najwięcej osób - obywateli polskich mieszkających w Australii. Zapraszam do śledzenia informacji na stronie internetowej Konsulatu Generalnego RP w Sydney, gdzie na bieżąco będą zamieszczane informacje dotyczące m.in. tej formy głosowania.

Źródło: telewizjarepublika.pl