Dziś sąd w Twerze zdecyduje ws. katyńskich tablic. "Memoriał" chce, by ponownie zawisły na budynku

Artykuł
W rosyjskim Twerze zdemontowano tablicę upamiętniającą ofiary zbrodni katyńskiej.
Facebook/Artem

Sąd w Twerze zajmie się dziś sprawą demontażu tablic upamiętniających ofiary zbrodni katyńskiej. Pozew złożyło stowarzyszenie "Memoriał", które domaga się, aby tablice ponownie zawisły na ścianie budynku Twerskiej Akademii Medycznej.

W tym miejscu, w latach 40-XX w. znajdowała się katownia NKWD, w której zamordowano między innymi ponad 6 tysięcy polskich oficerów.

Sąd w Twerze, w trakcie poprzednich rozprawa dopuścił jako dowody w sprawie historyczne dokumenty, które zaświadczają, że obywateli Polski zgładzono w budynku należącym dziś do uniwersytetu medycznego.

Twerski sąd musi ustalić na jakiej podstawie i kto zdemontował tablice upamiętniające ofiary sowieckich zbrodni. Nie przyznali się do odpowiedzialności za te działania, ani pracownicy uniwersytetu, ani urzędnicy lokalnej administracji.

W listopadzie, związane z Kremlem Rosyjskie Towarzystwo Wojskowo - Historyczne zorganizowało w Twerze konferencję naukową, w trakcie której podważano dotychczasowe ustalenia w sprawie zbrodni katyńskiej i odpowiedzialność za jej popełnienie kierownictwa Związku Radzieckiego.

Źródło: polskieradio24.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy