Dziennikarz "GW" wychodzi ze studia TVP. "Do zobaczenia w demokratycznej Polsce"

Artykuł
FLIKR/CC/DANIEL KRUCZYNSKI

Do groteskowej sytuacji doszło w studiu TVP Info. Dziennikarz "Gazety Wyborczej" Wojciech Czuchnowski w proteście przeciwko trwającym zmianom w mediach publicznych nieoczekiwanie opuścił telewizyjne studio.

Czuchnowski miał wziąć udział w programie "Po przecinku", aby komentować polsko-rosyjskie spotkanie wiceministrów spraw zagranicznych w Moskwie. Jednak tuż po przedstawieniu gości przez prowadzącego, dziennikarz "Gazety Wyborczej" przeczytał przygotowane wcześniej oświadczenie i wyszedł ze studia.

– Przyjąłem zaproszenie do TVP Info, bo chciałbym przeciwko temu zaprotestować. Nie zgadzam się na niszczenie ludzi, łamanie wolności słowa i robienie z wolnych mediów propagandowej tuby władzy. Nie mogę obecnością w studio firmować haniebnych praktyk. Dlatego dziękuję za zaproszenie i do zobaczenia w demokratycznej Polsce – powiedział Czuchnowski.

Dziennikarz argumentował, że nie może wziąć udział w dyskusji, ponieważ rząd PiS przejął media i przeprowadził w nich "brutalną czystkę". Czuchnowski wymienił przy tym długą listę nazwisk, m.in. Beatę Tadlę, Karolinę Lewicką, Piotra Kraśkę.

W programie brał udział również Marcin Wikło z "W Sieci". Na demonstrację dziennikarza "Gazety Wyborczej" szybko zareagował Twitter.

 

Źródło: telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy