Żołnierze odnaleźli zaginionego drona

Artykuł
flickr/Palestine Solidarity Project/CC BY-SA 2.0

– Żołnierze odnaleźli drona, który zaginął podczas prób na poligonie w okolicach Torunia – poinformował rzecznik MON Jacek Sońta. Samolot bezzałogowy znajdował się ok. 25 km od poligonu.

– Mimo zaprzestania poszukiwań przez firmę WB Electronics, żołnierze dzisiaj mieli wskazany obszar do przeszukania. Po godzinie 15 odnaleźli bezzałogowca. Znajdował się on ok. 25 km od poligonu. Wizualnie jest w stanie dobrym, zostanie zwrócony firmie – powiedział Sońta.

Ppłk Artur Goławski z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych na antenie TVN24 powiedział, że drona znalazł żołnierz uczestniczący w poszukiwaniach naziemnych. – Kontynuowaliśmy jeszcze poszukiwania, żeby sprawdzić pewne rejony, co do których mieliśmy pewna założenia, że tam może ten samolot się znajdować – powiedział Goławski. Pytany o przyczynę zaginięcia drona, powiedział, że był pewien problem techniczny. – Ten problem został już rozwiązany. Czekamy tylko na to, aż zajmą się tym jeszcze kompleksowym badaniem specjaliści, powołani do tego typu zadań – dodał.

W piątek prezes firmy WB Electronics będącej producentem zaginionego podczas prób na poligonie drona, poinformował PAP o zaprzestaniu poszukiwań. – Decyzja ze strony producenta zapadła. Koszty poszukiwania na takiej przestrzeni przewyższają wartość obiektu. Byłaby to skórka za wyprawkę – mówił Piotr Wojciechowski. Zaznaczył, że urządzenie nie zawierało żadnych wrażliwych danych. Wyjaśniał, że do utraty kontaktu z bezzałogowcem doprowadziła "kombinacja zdarzeń związanych z obsługą", która została przeanalizowana i będzie uwzględniona w instrukcji obsługi.

W komunikacie firma poinformowała, że łaczność z bezzałogowcem utracono podczas zgrupowania pododdziałów artyleryjskich 7 maja 2014 roku na terenie toruńskiego poligonu Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia, w czasie wykonywania procedury lądowania po locie treningowym.

Źródło: pap

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy