Szydło: Informacje o agenturalnej przeszłości prof. Cieszewskiego są pozbawione wiarygodności

Artykuł
Jarosław Roland Kruk/CC

- Jeżeli powołuje się na osobę pułkownika Lesiaka, to już jest pytanie, jaka jest jego intencja i po co się to robi - powiedziała wiceprezes PiS Beata Szydło, komentując wypowiedź dziennikarza Tomasza Sekielskiego.

Sekielski w programie "Po prostu" powiedział, że nie zachowała się teczka pracy ani teczka personalna rzekomego TW Chrisa Cieszewskiego. Zasugerował jednak, że dokumenty te zniszczono w kwietniu 1990 roku na polecenie pułkownika SB Jana Lesiaka. To właśnie ten fakt posłanka PiS uznała za pozbawiający relację Sekielskiego wiarygodności.

O profesorze Chrisie Cieszewskim zrobiło się w świecie mediów głośno, gdy w czasie II Konferencji Smoleńskiej ujawnił wyniki analiz zdjęć satelitarnych dotyczących brzozy, w którą miał uderzyć prezydencki samolot i stwierdził, że drzewo było złamane przed katastrofą 5 kwietnia 2010 roku. W wypowiedzi dla portalu niezalezna.pl Chris Cieszewski mówi, m.in. o swojej współpracy w okresie PRL z podziemnym wydawnictwem "Wola". W sposób zdecydowany zaprzecza jakiejkolwiek współpracy z SB.

Źródło: polskieradio.pl, niezalezna.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy