Porwanie samolotu na Białorusi. Szef Ryanair: Na pokładzie było kilku agentów KGB

Artykuł
Pięć lub sześć osób opuściło samolot, ale tylko jedna z nich została aresztowana
Fot. Ivan Rudnev/ RIA Novosti / Wikipedia 2008

– Decyzja władz Białorusi o zmuszeniu samolotu linii Ryanair do lądowania w Mińsku i o zatrzymaniu białoruskiego dziennikarza i aktywisty Ramana Pratasiewicza to „sponsorowane przez państwo porwanie” – powiedział szef Ryanaira Michael O'Leary.

Wydaje się, że intencją władz było usunięcie dziennikarza i towarzyszącej mu w podróży osoby (...) uważamy, że na pokładzie samolotu było kilku agentów KGB, którzy również wysiedli na lotnisku – dodał.

Michael O’Leary mówil, że przymusowe przekierowanie lotu Ryanaira na Białoruś było „porwaniem sponsorowanym przez państwo”.

Prezes linii lotniczej uważa, że na pokładzie samolotu było kilku agentów KGB.

Europejscy przywódcy omówią dziś reakcję na incydent, po tym jak kilku urzędników określiło go jako „całkowicie nie do przyjęcia”.

Minister spraw zagranicznych Simon Coveney określił to jako „piractwo lotnicze sponsorowane przez państwo”.

O'Leary powiedział, że to pierwszy taki incydent, który przytrafił się europejskiej linii lotniczej. – To był przypadek porwania sponsorowanego przez państwo… piractwa sponsorowanego przez państwo – mówił. – Nie mogę wiele na ten temat powiedzieć, ponieważ obecnie zajmują się tym władze UE i NATO – dodał.

O'Leary powiedział, że incydent był „przerażający” dla pasażerów i załogi, bo byli oni przetrzymywani przez uzbrojone osoby i przeszukano ich bagaże. – Wygląda na to, że intencją władz było usunięcie dziennikarza i jego towarzysza podróży… sądzimy, że na lotnisku wyładowano również kilku agentów KGB – mówił,

Europejscy politycy coraz częściej domagają się zakazu lotów nad Białorusią. O’Leary powiedział, że jego linia lotnicza będzie się kierować wskazówkami władz europejskich.

Minister Coveney powiedział: „Pięć lub sześć osób opuściło samolot, ale tylko jedna z nich została aresztowana, co sugerowałoby, że pozostali byli pracownikami służb specjalnych”.

Źródło: News Talk

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy